Przejdź do treści

Polityka międzynarodowa

Fot. Jakub Szymczuk/KPRP

„Nie można zaspokoić apetytu autokraty. Trzeba się mu przeciwstawić” – Prezydent Joe Biden w Polsce (i Kijowie)

„Wolność. Nie ma słodszego słowa niż wolność” – mówił podczas przemówienia w Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie Prezydent Joe Biden. Amerykański przywódca przybył… Dowiedz się więcej »„Nie można zaspokoić apetytu autokraty. Trzeba się mu przeciwstawić” – Prezydent Joe Biden w Polsce (i Kijowie)

Fot. CNN

„Biden wprowadził Stany Zjednoczone w stan »zimnej wojny« z Federacją Rosyjską” – wywiad z dr hab. Jarosławem Szczepańskim

„Nie jestem pewien, czy Biden będzie startował. Wydaje się, że powinien, bo niewystartowanie, jako prezydent o drugą kadencję, nie jest czymś często spotykanym w Stanach Zjednoczonych.… Dowiedz się więcej »„Biden wprowadził Stany Zjednoczone w stan »zimnej wojny« z Federacją Rosyjską” – wywiad z dr hab. Jarosławem Szczepańskim

Powrót Bibiego – co oznacza dla Izraela i świata?

Często podnoszone jest w przypadku premiera Netanjahu podejście wobec Ukrainy. Nie wykazuje on ogromnej chęci wspierania naszego wschodniego sąsiada w wojnie z Rosją, nie tylko w kwestii wysyłki broni i amunicji. Eli Kohen z Likudu, nowy minister spraw zagranicznych, zapowiedział, że w sprawie konfliktu będzie „mówił mniej”. Planuje też spotkanie z Siergiejem Ławrowem.

Inny pomysł na polską politykę zagraniczną

Obecna polska polityka zagraniczna przyjmuje bierną postawę wobec wyzwań, które stawia nam współczesny świat. Kiedyś może było to wynikiem racjonalnej kalkulacji siły, dziś wyrazem najprostszej głupoty. Za naszą granicą wybuchła wojna, Unia Europejska jest powolna oraz płochliwa, to idealny moment, aby Polska wykorzystała ten trend i powróciła do klubu lokalnych mocarstw europejskich.

Chaos gospodarczy w UK to świadectwo demokratycznego ustroju UE

Okazuje się, że ustrój UE dobrze odzwierciedla obecny stosunek europejskich społeczeństw do zagadnień gospodarczych. Często daje się zauważyć w mediach, różnych stronnictw politycznych, jakoby brukselscy urzędnicy narzucili Europejczykom przepisy prawne, które powstrzymują ludzi od wzbogacania się. Jednakże, po tym, co dziś obserwujemy we Wielkiej Brytanii, wychodzi na, że to my sami rzucamy sobie kłody pod nogi.