Przejdź do treści

aborcja

Fot. Unsplash

Dziopa: Sprawa Pani Anity to nie nasza sprawa

Wydawało się, że przy wielkanocnym śniadaniu tematem numer jeden będzie trwająca kampania prezydencka. Po debatowym hattricku jej prędkość znacznie wyhamowała. Jako, że świat próżni nienawidzi pojawiło się coś innego – tragedia, która została nacechowana politycznie. W polskiej kulturze politycznej niestety przyjęło się nazywać takie zjawisko „aferą”. To jednak przerażająco bezduszne stwierdzenie. Chodzi o sprawę Pani Anity, która swój finał miała w Oleśnicy.

Dowiedz się więcej »Dziopa: Sprawa Pani Anity to nie nasza sprawa

Oślepienie kajdaniarzy

Jednak dla nas zadane pytanie nie jest zaproszeniem do dialogu. W milczeniu nie dostrzegamy antycypacji rozmowy. Wszystko – nawet milczenie! – traktujemy jako biedę niewiedzy, której trzeba ukazać prawdę.