Quo vadis, Europo?
Upadek Związku Radzieckiego symbolizował upadek dawnego świata, postrzeganego w manicheistyczny sposób jako miejsce ciągłej walki między dobrymi kapitalistami i złymi komunistami. Wielu… Czytaj dalej »Quo vadis, Europo?
Orban
Prawicowy paroksyzm
Rok 2022 stanowił dla świata zachodniego absolutny szok: agresja rosyjska na Ukrainę w żaden sposób nie przystawała do idyllicznej wizji świata, jaką hołubiło i troskliwie… Czytaj dalej »Prawicowy paroksyzm
Pałac elizejski parzy
Chyba każdy z nas miał kiedyś myśl – zostanę prezydentem mojego kraju. Kto przecież nie chciałby mieć realnego wpływu na życie społeczne i polityczne swojej… Czytaj dalej »Pałac elizejski parzy
Przepaść. Węgrzy wybrali
Niespełna miesiąc temu zakończył się mój autorski minicykl „Węgrzy Wybierają”. Opisywałem w nim najważniejsze kwestie, które każdy powinien rozpatrywać w kontekście niedawnych wyborów… Czytaj dalej »Przepaść. Węgrzy wybrali
Od faszyzmu do sojuszu z lewicą. Węgrzy wybierają cz. III
Jakiś czas temu przybliżyłem już kwestię wyborów parlamentarnych, ich znaczenia oraz nadziei, która – po raz pierwszy od lat – wypełniła serca opozycjonistów widzących… Czytaj dalej »Od faszyzmu do sojuszu z lewicą. Węgrzy wybierają cz. III
Węgierski złoty środek. Węgrzy wybierają cz. II
Wybory na Węgrzech, czyli walka dwóch ogromnych ugrupowań o przywództwo w jednoizbowym parlamencie nad Dunajem. Po jednej z nich, rządzący od 2010 roku, Fidesz, a na naprzeciw lewicowo-centrowo-prawicowa opozycja… Czytaj dalej »Węgierski złoty środek. Węgrzy wybierają cz. II
Orbán vs opozycja. Węgrzy wybierają cz. I
Rządzący od 2010 roku – antyunijny – Fidesz czy zjednoczona opozycja – kto okaże się lepszy? 3 kwietnia Węgrzy pójdą do urn, zadecydują… Czytaj dalej »Orbán vs opozycja. Węgrzy wybierają cz. I
Marine Le Pen – szansa na nową Europę czy kremlowska wspólniczka?
Będąc córką jednego z najbardziej ultrakonserwatywnych francuskich polityków, wybory są dwa. Pierwszy to całkowicie zrezygnować z działalności politycznej, aby nie być kojarzona z ruchami ojca, drugi… Czytaj dalej »Marine Le Pen – szansa na nową Europę czy kremlowska wspólniczka?