Przejdź do treści

Nowoczesne substytuty plastiku, czyli technologia na rzecz ekologii

Z biegiem lat można zauważyć wiele problemów związanych z wpływem plastiku na nasze środowisko. Stosowanie opakowań wielokrotnego użytku lub segregacja odpadów oczywiście ma pozytywny wpływ na przyrodę, jednak nie zamyka samej kwestii codziennej produkcji ton plastikowych odpadków. Do tego potrzebne są inne materiały o podobnych do plastiku cechach fizycznych, lecz neutralne dla środowiska. Takie materiały są już dostępne, ale niestety na rynku wciąż króluje plastik. Omówiliśmy poniżej niektóre nowoczesne substytuty plastiku, które mamy nadzieję w niedalekiej przyszłości, będą nam znane z codziennego użytku.

„Plastik” z alg morskich

Jednym z takich materiałów jest tak zwany „plastik” z alg, czyli agar. Ta substancja polisacharydowa ekstraktowana jest z alg czerwonych. W procesie produkcji można modyfikować jego konsystencję, tak by tworzywo było odpowiednio do potrzeb bardziej lub mniej elastyczne. Barwienie agaru odbywa się również w sposób ekologiczny za pomocą barwników pozyskiwanych ze skórek owoców i warzyw. W założeniu materiał z alg ma zastąpić opakowania jednorazowe, szczególnie produktów spożywczych. Takie opakowania są w pełni biodegradowalne- rozkładają się w ciągu 2-3 miesięcy, w zależności od grubości opakowania i rodzaju podłoża, na którym się je składuje.

Bioplastik z konopi

Kolejnym nowoczesnym zamiennikiem plastiku, o którym ostatnio dużo się mówi, jest bioplastik z konopi. Jest to najbardziej przypominające normalny plastik tworzywo ze wszystkich tu wymienionych. Wynika to z tego, że jest on produkowany z celulozy tak, jak jego popularniejszy odpowiednik. Źródłem celulozy nie jest jednak ropa naftowa, a konopie, czyli rośliny celulozowe bardzo wydajne i tanie w hodowli. Produkcja tego tworzywa niesie za sobą naprawdę wiele pozytywnych aspektów dla środowiska – sam materiał nie jest toksyczny, bioplastik nadaje się do recyklingu tak, jak plastik tradycyjny, lecz ponadto niepoddany recyklingowi sam ulega biodegradacji w ciągu ok. 6 miesięcy. Dodatkowo plastik z konopi jest 3,5 razy wytrzymalszy od plastiku zwykłego. Ze względu na zawartość celulozy, z bioplastiku, w przeciwieństwie do wspomnianego wcześniej agaru, można wyprodukować dużo więcej rodzajów produktów, nie tylko „jednorazówek”. Problemem, który stoi na drodze bioplastikowi do dominacji na rynku, jest koszt produkcji, który jest wyższy od zwykłego plastiku. Powodem nie jest jednak cena hodowli konopi (bo ta jest tańsza od wydobycia ropy naftowej), a brak komercjalizacji linii produkcyjnych i wyspecjalizowanych zakładów przetwórczych. Biorąc to pod uwagę, możemy mieć nadzieję, że trendy w produkcji w najbliższych latach będą ulegać zmianie.

Następca plastiku, plastik z chityny

Na koniec przedstawiamy według mnie najoryginalniejszy pomysł, a mianowicie tworzywo wytwarzane z odpadków po homarach. Dokładniej mówiąc, chodzi o chitynę, która jest głównym składnikiem pancerzy skorupiaków i owadów. Sama chityna jest materiałem dosyć drogim, ale można ją pozyskiwać poprzez ekstrakcję ze skorup, które same w sobie nie mają zastosowania i są utylizowane w ogromnych ilościach. Inicjatywa nazwana „Shellworks” opracowała maszyny pozwalające na produkcję trwałego zamiennika plastiku. Jest on w pełni biodegradowalny i nadaje się do recyklingu, a jego cechy fizyczne pozwalają na tworzenie różnorodnych przedmiotów. Dotychczas powstałe prototypy to m.in. osłonki doniczek i opakowania na leki. Produkcja podobnego materiału jak ze skorup homarów jest też możliwa w przypadku korzystania ze skorup krewetek.

O autorze

Gazeta Kongresy to młodzieżowe media o ogólnopolskim zasięgu. Jesteśmy blisko spraw ważnych dla młodego pokolenia – naszych spraw.