Przejdź do treści

Scrollujemy, więc jesteśmy [ANALIZA NAUKOWA]

Internet zrewolucjonizował sposób, w jaki ludzie na całym świecie się komunikują, spędzają wolny czas, pracują, przekazują sobie informacje. Dynamiczny rozwój sieci to także rozwój pierwszych platform społecznościowych o różnorodnym charakterze: Facebook, Whatsapp, LinkedIn i Instagram – a później nawet zmiany w strefie rozrywki i start YouTube’a. To pole ogromnych możliwości dla biznesu, mediów oraz innych branż.

Jednak, jak każdy nowy wynalazek, stworzyło to problemy i wyzwania, którym społeczeństwo „nieznające świata bez Internetu”, musi podołać. Media społecznościowe znacząco wpływają na nasz dobrostan psychofizyczny i stawiają wyzwania wśród badaczy, jak mamy walczyć z nowymi „chorobami cywilizacyjnymi”. Musimy zmodyfikować nasze postawy wobec publikowanych treści i stawić czoło dezinformacji. Znaczącą rolę platform społecznościowych możemy zauważyć na wielu płaszczyznach: gospodarczej, społecznej, ale także marketingowej i biznesowej, w której możemy się spotkać z nowymi zjawiskami.

Wzrost znaczenia mediów społecznościowych a statystyka

Najnowsze badania „Digital 2025” wskazują, że w porównaniu z rokiem ubiegłym liczba użytkowników platform społecznościowych wzrosła o 4,1%, a dostęp do Internetu ma już ponad 67% ludzi na całym świecie (We Are Social i Meltwater, 2025). Trend wzrostowy jest zauważalny już od kilku lat i raczej się to nie zmieni. Jak wpływa to na społeczeństwo? Liczby w raporcie wskazują, że preferujemy korzystanie z telefonów. Ponad 96% badanych korzysta z dostępu do Internetu w smartfonach i używa ich najczęściej właśnie w celach komunikacyjnych (We Are Social i Meltwater, 2025). Szczególnie upodobaliśmy sobie Facebooka, YouTube’a, Instagrama i Whatsappa, które jako główne platformy komunikacyjne notują liczbę użytkowników przekraczające ponad 2 biliony. Sam Facebook zbiera ponad 3 biliony.

Fot. Digital 2025
Fot. Digital 2025

Co ciekawe, stereotyp tego, że to „tylko młodzież spogląda w ekran” okazuje się nietrafiony. Klasyfikacja wiekowa udowodniła bowiem, że wszystkie grupy do 44 roku życia (z wyjątkiem kobiet po 45 roku życia), spędzają w social mediach ponad 2h dziennie (We Are Social i Meltwater, 2025). Dlatego powinniśmy zastanowić się nad tym, jak świat wirtualny zmienia otaczającą nas rzeczywistość. Jeszcze kilka lat temu problemy natury psychicznej były tematem tabu, a dzisiaj, gdy rozpoczęliśmy budowanie świadomości w tym zakresie, częściej zwracamy uwagę na wpływ mediów społecznościowych na relacje międzyludzkie i naszą samocenę.

Media społecznościowe jako platforma komunikacyjna i związane z tym zagrożenia

Jednym z największych osiągnieć platform komunikacyjnych miała być możliwość komunikowania się z kimkolwiek w dowolnym miejscu na świecie. Poniekąd to właśnie dzięki temu zyskały tak dużą popularność. Serwisy te umożliwiają nam podtrzymanie i zachowanie ważnych dla nas relacji, ale także nawiązywanie nowych.

Brian S. Butler i Sabine Matook w swoim artykule „Social Media and Relationships” przeanalizowali strukturę relacji nawiązywanych w mediach. Badacze są zgodni, że (w kontekście relacji) to dobre narzędzie do walki z samotnością. Social media tworzą przestrzeń do budowania społeczności. Za pomocą forów tematycznych, grup na Facebooku itp. możemy znaleźć osoby o podobnych zainteresowaniach, z którymi możemy zawrzeć długotrwałe relacje (Butler, Matook, 2014, s. 2-3). To darmowa (z poziomu użytkownika) przestrzeń do formowania grup skupionych wokół wspólnych zainteresowań (np. instytucji, idoli, działalności artystycznej). Ponadto, dzięki nim, osoby mieszkające w odizolowanych geograficznie miejscach mogą nawiązywać relacje edukacyjne, zawodowe i towarzyskie poza swoim najbliższym otoczeniem, co sprzyja społecznej walce z wykluczeniem (Butler, Matook, 2014, s. 4-8). Pozornie błahe interakcje mogą spowodować, że relacje onilne przerodzą się w znajomości offline.

Fot. Unsplash

Pogląd wyżej wspomnianych badaczy wsparty został przez polską badaczkę Magdalenę Żurko. W swoim artykule odwołuje się ona do pozytywnych związków między komunikacją online a jakością społecznych więzi nastolatków oraz ich dobrym samopoczuciem (Żurko, 2018, s. 104-106). Szczególnie pozytywnie reagujemy na połącznie kontaktów „twarzą w twarz” uzupełnionego o interakcje online (wiadomości, rozmowy video). Wzmacnia to zaufanie rozmówców do siebie nawzajem i sprzyja pogłębianiu relacji. Media społecznościowe umożliwiają budowanie sieci wsparcia, szczególnie dla osób wykluczonych z życia społecznego, mających trudności w przełamywaniu barier komunikacyjnych np. ze względu na chorobę, izolację, brak pewności siebie, nieśmiałość (Żurko, 2018, s. 115-116).

Jednak tam gdzie przyjaźń, bywa też nienawiść. Miejsce, które miało łączyć ludzi, dzisiaj jest miejscem występowania hejtu, który szczególnie dotyka użytkowników między 15 a 24 rokiem życia. Według badania „Polscy Internauci na temat hejtu”, z negatywnymi komentarzami zetknęło się aż 48% tej grupy badanych (Kochan, 2025).

Natomiast 37 proc. badanych przyznało, że zdarzyło im się opublikować w sieci krytyczną opinię na jakiś temat. Najbardziej byli do tego skłonni młodzi respondenci, spośród osób w wieku 15-24 lata taką deklarację złożyło aż 46 proc. Częściej krytykę w internecie wyrażali mężczyźni (44 proc.) niż kobiety (30 proc.) (Uniwersytet SWPS, 2025)

Potwierdzają to także badania Klaudii Rosińskiej z wydziału Teologicznego UKSW, w których 70% ankietowanych dostrzega to zjawisko głównie w social mediach. Co ważne, Rosińska objęła w swoim badaniem grupę 13-20 lat (Rosińska, 2017, s. 13-17).

Źródło: badania własne Klaudia Rosińska

Większość użytkowników wykorzystuje swoje osobiste profile do dzielenia się sukcesami edukacyjnymi, zawodowymi czy prostu „żeby się pochwalić”. Tym samym bardzo świadomie wystawiamy się na ocenę innych. Skłania to innych do wysyłania prywatnych wiadomości zawierających groźby, wyzwiska, które ze świata online mogą przenieść się także do budynku szkoły, biura, uczelni. Pojawia się tutaj zagrożenie związane z „nieetycznym” wykorzystaniem nowych technologii. Problemem w dzisiejszych czasach staje się to, że za pomocą krótkich interakcji w sieci możemy promować szkodliwe zachowania. Poczucie anonimowości w internecie daje przyzwolenie na werbalną agresję (Gawenda, 2018, s. 52-53). Hejter nie widzi konsekwencji swoich działań, bo zostawia jedynie wiadomość/komentarz. Często towarzyszy temu przeczucie, że skoro ktoś masowo otrzymuje negatywne komentarze, jest to słuszne i uzasadnione (Gawenda, 2018, s. 51).

Badacze pochylili się nad tym, jak radykalnie rozwój mediów społecznościowych zmienił nasz sposób postrzegania samych siebie (w tym własnego ciała) i to, jak promowanie wyidealizowanego stylu życia wpływa na stan psychiczny (Merino i inni, 2024, s. 4-6). Platformy, takie jak Instagram, Facebook czy TikTok przekształciły się w przestrzenie intensywnej rywalizacji, gdzie użytkownicy porównują się do idealizowanych, cyfrowo poprawianych wizerunków innych. Nazywa się to „kulturą ciągłego oceniania”, w której wygląd fizyczny i status majątkowy stają się centralnym kryterium samooceny (Merino i inni, 2024, s.7-9). Co więcej, badania podkreślają związki między liczbą polubień i komentarzy a tym, jak siebie oceniamy (np. krytyczna wizja własnego wyglądu). Przyczynia się to do stanów lękowych, depresji czy poczucia wyobcowania, szczególnie u osób młodych i wrażliwych.

Fot. Unspalsh

Poczucie, że nie spełnia się społecznych standardów, może prowadzić do problemów z samoakceptacją i negatywnego postrzegania własnego życia. Szczególnie widoczne jest to wśród młodzieży i młodych dorosłych, dla których aktywność w social mediach jest kluczowa w procesie kształtowania tożsamości. Interaktywność, jaką dają nam te platformy wpływa negatywnie zarówno na tych decydujących się na publikowanie treści, ale także pasywnych użytkowników. Chcąc sprostać oczekiwaniom rówieśników, młodzi ludzie uzależniają decyzje od tego, co robią inni, oceny z którą  spotykają się w komentarzach. Podświadomie porównują się do tych „bardziej popularnych”. Alarmujące jest to, że na tak dużą presję społeczną wystawieni są coraz młodsi użytkownicy. Według raportu „Internet dzieci” dla Polski, w grupie wiekowej 7-12 lat z dozwolonych od tego wieku komunikatorów korzysta ponad 58% tej grupy, a regularny dostęp mają (32%) głównie do filmików na TikTok (Gemius i inni, 2025).

Fot. UNIR

Wzmożona aktywność w social mediach doprowadziła do zaistnienia nowego zjawiska – FOMO (Fear of Missing Out). Zjawisko to opiera się na lęku przed ominięciem interakcji społecznej lub innego pozytywnego doświadczenia, gdyż nie byliśmy wówczas „online”. Stało się to na tyle powszechne, że FOMO doczekało się klasyfikacji na różne rodzaje. Interakcje dotyczą lęku przed ominięciem informacji, szansy zyskania popularności, poczucia wykluczania ze względu na „ominięcie interakcji” (Alutaybi i inni, 2020 s.3-4). Uzależnienie od ciągłego spoglądania w komunikatory często wiąże się z szeregiem negatywnych skutków psychicznych. Dostęp do niekontrolowanej ilości informacji powoduje przebodźcowanie, które z kolei objawia się długotrwałym przemęczeniem. Łączy się to także z ciągłą potrzebą interakcji, uczestniczenia w tych samych wydarzeniach co rówieśnicy, często wbrew własnym przekonaniom (Młode Głowy, b.d.). W przypadku osób bardzo aktywnych w sieci, relacje online w miarę rozwoju uzależnienia zaczynają stopniowo wypierać interakcje twarzą w twarz. Dlatego, nie bez powodu popularniejszy, staje się phubbing (ignorowanie grupy, z którą spędzamy czas na rzecz spoglądania w smartfon). Mówi się, że nastolatkowie coraz częściej (właśnie przez social media) tracą kompetencje społeczne: dotyczy to w szczególności aspektów związanych z komunikacją interpersonalną (np. odczytywanie sygnałów niewerbalnych – tonu głosu, wyrazu twarzy czy w przemawianiu publicznym). Badacze alarmują, że społeczeństwo wychowane w dobie cyfrowej, mimo umiejętnego poruszania się w sieci, jest niezdolne do radzenia sobie ze złożonymi procesami decyzyjnymi (Social Media Victims Law Center, 2024). Powszechniejsze będzie doświadczanie objawów depresji, nasilonych lęków czy trudności z adaptacją do różnych sytuacji społecznych. To zjawisko występuje na dużą skalę też w Polsce i zostało przedawnione w raporcie Uniwersytetu Warszawskiego. W 2019 roku, bez względu na wiek, wskaźnik średniego natężenia tego zjawiska utrzymywał się na poziomie powyżej 60% (Wysocki i inni, 2019).

Fot. Unspalsh

Manipulacja, siła dezinformacji i algorytmów

Mimo, że w raporcie Digital 2025 dominującym powodem korzystania z social mediów jest kategoria „rodzina i przyjaciele,” nie możemy zapomnieć o tym, że komunikowanie się to rozmaite formy wymiany informacji. W każdej badanej grupie wiekowej kategoria dotycząca czytania newsów przekroczyła 27% a wśród starszego pokolenia (45-65+) uplasowała się aż na drugim miejscu. (We Are Social i Meltwater, 2025).

Użytkownicy niedostatecznie wykształceni z zakresu technologii i mediów, nie są świadomi, że ich ruchy w mediach społecznościowych, każdy lajk i komentarz, są zauważane przez algorytm. Współcześnie rośnie skuteczność fałszywych informacji jako narzędzia manipulacji, wpływającego na opinię publiczną oraz zachowania obywateli. Wyjątkowo skuteczne działania dotyczą przede wszystkim kampanii politycznych w krajach charakteryzujących się dużą polaryzacją społeczną. Najczęściej charakteryzuje się to tym, że planuje się kampanie w taki sposób, aby targetowały potencjalnie niezdecydowanych wyborców. Wyświetlanie spersonalizowanych reklam, mających pobudzić emocje, odwołujących się do kontrowersyjnych tematów, jest tylko jednym ze sposobów manipulacji opinią publiczną (Zaborowska, 2024, s. 230-231). Przejawia się to w wykorzystywaniu narzędzi cyfrowych powiązanych z aktywnością w serwisach społecznościowych. Szczególnie groźne z punktu widzenia cyberbezpieczeństwa i dyfuzji fałszywych informacji, które wpływają na postawy społeczne są hack-and-leak i propaganda obliczeniowa (Zaborowska, 2024, s. 232-233). Pierwsza z tych metod polega na ujawnieniu (w niezmieniony lub zmanipulowany sposób) informacji obejmujących intymne, prywatne czy też kontrowersyjne wiadomości pochodzące od czołowych aktorów sceny politycznej. Przypadek ten miał miejsce choćby w Polsce, przy okazji „afery Dworczyka”.

Fot. Unsplash

Znacznie groźniejszy był jednak ten odnotowany we Francji w 2017 r., który miał wpłynąć na wynik wyborów prezydenckich. Na platformach społecznościowych ujawniono informacje, które rzekomo miały zostać skradzione ze skrzynki Emmanuela Macrona, wywołując ogromne poruszenie. Nie można zapomnieć także o algorytmach specjalnie uczonych jak manipulować. Kluczową cechą propagandy obliczeniowej jest wykorzystanie inteligentnych botów, które udają prawdziwych użytkowników platform społecznościowych. W ten sposób tworzy się memy, virialowe krótkie filmiki, grafiki tworzone przez AI, które mają na celu zwrócić uwagę jak największej liczby odbiorców, stworzyć odpowiednią narrację wokół wydarzenia (np. podczas wyborów prezydenckich w USA w 2016 roku, po publicznym omdleniu Hillary Clinton, media społecznościowe zalały treści sugerujące, że ma sobowtóra) (Yang,2021, s. 69-71). Co to jednak oznacza w kontekście roli, którą pełnią media społecznościowe? Media społecznościowe nie są one już wyłącznie przestrzenią do komunikacji. Stają się kluczowymi platformami w walce o polityczne wpływy, a poniekąd stanowią nawet zagrożenie dla demokracji. Kampanie dezinformacyjne mogą wpływać na nierzetelną prezentację kandydatów startujących w wyborach czy tuszowanie istotnych informacji o wydarzeniach.

Oryginalny pomysł na biznes

Social media to także przestrzeń ogromnych możliwości i narzędzie do tego, aby otworzyć biznes czy spełniać się w pracy kreatywnej. Wraz ze wzrostem liczby użytkowników, pojawiły się w sieci nowe zawody, a te stare dostosowały się do nowych czasów. Przede wszystkim, liczny wzrost internautów spowodował, że w branży marketingu pojawił się jej nowy odłam – Social Media Marketing. Nowa przestrzeń komunikacyjna przyczyniła się do tego, że tradycyjne bilboardy reklamowe zostały zastąpione przez kampanie internetowe (Akram i Kumar, 2017, s. 349-350). Możliwości analizy danych, jakie oferują te platformy, sprawiły, że docieranie do grup konsumenckich stało się znacznie tańsze i efektywniejsze – zyskujemy bowiem możliwość dopasowania ofert pod konkretnych odbiorców. Biorąc pod uwagę nasze ruchy w internecie (czyli potencjalne zainteresowania), wiek, panujące trendy itp. Reklamy można dopasować tak, żebyśmy zwrócili na nie uwagę. Możliwość zobaczenia produktów w poście, który pojawi się nam na „stornie głównej” i trafia idealnie w nasz gust, znacznie sprzyja wzrostowi sprzedaży. Media społecznościowe otworzyły ogromną przestrzeń dla grafików i twórców wizualnych, zajmujących się kompleksowym tworzeniem identyfikacji graficznej dla marek, które chcą zwiększać swoją widoczność w social mediach. Znacznie łatwiej jest otworzyć także swój mały biznes, rozpocząć sprzedaż np. za pośrednictwem Instagrama. Wówczas klienci na bieżąco komentują, zostawiają opinie, a to wpływa na popularność i wizerunek marki.

Ponadto jeszcze kilkanaście lat temu nikt nie słyszał o zawodzie influencera. Są to osoby zawodowo zajmujące się tworzeniem contentu (rolek, filmików) i działające w sieci. Rozwój branży pozwolił nam na to, że influencerzy zyskali miano ekspertów w wielu dziedzinach. Dzisiaj na platformach społecznościowych znajdziemy filmiki edukacyjne, modowe, sportowe, a także dziennikarskie.

Fot. Unspalsh

Influencerzy nie są już tylko twórcami internetowymi – mogą bowiem wpływać na swoich odbiorców, co wiąże się z dużą odpowiedzialnością. Tworzy to pole do wykorzystywania publikowanych treści w celu promowania postaw szkodliwych: przemocy i innych patologii społecznych, nazywanych fachowo patostremingiem. Nauka potwierdza, że może on wpływać na postawy związane ze społeczną akceptacją przemocy. Uczy to (szczególnie młodych) odbiorców, że wykorzystanie przemocy w niektórych sytuacjach jest uzasadnione. Ponownie wiąże się to z negatywnymi skutkami społecznymi. Rośnie „pokolenie patoużytkowników, którzy przyzwalają na rejestrowanie zachowań obscenicznych” (Kułaga, 2021, s. 86). Nie trzeba dowodów naukowych na to, że takie treści się „sprzedają”. Na naszym polskim podwórku mieliśmy do czynienia z głośną sprawą Daniela Magicala. W swoich transmisjach na żywo spożywał alkohol, propagował przemoc w rodzinie i w zasadzie organizował „pokazy” kłótni rodzinnych. Pomimo interwencji policji, wyroku, osoby z jego środowiska nadal czerpią finansowe korzyści z tego typu działalności.

Warto zwrócić uwagę fakt, że profesjonalnie „generowane” treści też mogą być użyteczne. Wiele jest dzisiaj kanałów w mediach społecznościowych propagujących zdobywanie wiedzy. Są to krótkie posty, filmiki na temat zagadnień historycznych, biologicznych, chemicznych etc, które mogą poszerzać horyzonty użytkowników. Potrafią one inspirować do dalszego, samodzielnego zgłębiania wiedzy (Akram i Kumar, 2017, s. 350). Profesjonalnie przygotowane treści, zamiast być jedynie źródłem rozrywki, mogą zatem pełnić ważną funkcję edukacyjną. Taka forma łatwo się przyswaja, szczególnie gdy twórca postara się, mimo ograniczonego czasu, w sposób kreatywny zaprezentować swój pomysł. Spędzamy w końcu w social mediach średnio 2h, więc to idealna okazja żeby nauczyć się czegoś nowego.

Podsumowanie

Jeszcze kilkanaście lat temu, temat powyższego eseju nie istniał. Dzisiaj zaś zagadnienia związane z social mediami stały się powszechne. Dyskutuje się o nich i w nich, to one w znaczący sposób kształtują rzeczywistość – szczególnie tą młodych ludzi, którzy na nich wyrośli. Dla osób nie będących użytkownikami, ten cyfrowy świat wydaje się w pewien sposób „tajemniczy”, niedostępny, obcy i niepotrzebny, ale dla większości stanowi codzienność i drugie, równoległe życie. Sadzę, że najważniejsze jest to, aby mądrze i odpowiedzialnie korzystać ze zdobyczy techniki. Może to banalne stwierdzenie, ale trzeba wypracować w sobie „wewnętrznego” krytyka i sceptyka, aby móc przesiać ogrom informacji, który oferuje nam internet.

Fot. nagłówka: Unspalsh

Bibliografia:

  1. We Are Social i Meltwater, 2025. Digital 2025, < https://datareportal.com/reports/digital-2025-global-overview-report>.
  2. Butler B. i Matook S., 2025. Social Media and Relationships, <https://www.researchgate.net/profile/Sabine-Matook/publication/263325419_Social_Media_and_Relationships/links/5b15fa0e4585151f91fb0e2d/Social-Media-and-Relationships.pdf>.
  3. Żurko M., 2018. Przyjaźń zapośredniczona przez internet. Nowe zjawiska w rozwoju społecznym nastolatków i młodych dorosłych, <https://www.ceeol.com/search/viewpdf?id=724008>.
  4. Uniwersytet SWPS, 2025. Piekło to inni, czyli jak zmienia się hejt w internecie? Pobierz raport z badania, <https://swps.pl/nauka-i-badania/nasze-dzialania/badania-i-wdrozenia/36849-pieklo-to-inni-czyli-jak-zmienia-sie-hejt-w-internecie-pobierz-raport-z-badania>.
  5. Kochan M., 2025. Polscy internauci na temat hejtu 2019-2024, <https://www.swps.pl/images/DOKUMENTY/aktualnosci/Raport-Polscy-internauci-wobec-hejtu-2019-2024.pdf?_gl=1*qknpca*_gcl_au*Mjg4MDg1NTAwLjE3NDc1NjM1OTE.*_ga*MjA4NDQ5NTM1OS4xNzQ3NTYzMzk2*_ga_WD92PFT6KH*czE3NDc1NjM1OTEkbzEkZzAkdDE3NDc1NjM1OTEkajYwJGwwJGgwJGR5SHVOUnBhVTF5Wk9uYXN5OFh6ai1wZjZ5UkFudGpLc2xn>.
  6. Rosińska K., 2017. Zjawisko hejtingu wśród młodzieży praz sposoby przeciwdziałania < https://kmt.uksw.edu.pl/media/pdf/kmt_2017_29_rosinska.pdf>.
  7. Gawenda A., 2018. Hejt, jako przejaw patologicznych zachowań i konsekwencja rozwoju technologicznego, <https://cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.desklight-dae7ddaf-11e4-4da9-b3bf-6045cfda1cc6>.
  8. Merino M., Tornero-Aguilera, J., Rubio-Zarapuz, A., Villanueba-Tobaldo, C.V., Martín-Rodríguez, A. i Clemente-Suárez, V.J, 2024. Body Perceptions and Psychological Well-Being: A Review of the Impact of Social Media and Physical Measurements on Self-Esteem and Mental Health with a Focus on Body Image Satisfaction and Its Relationship with Cultural and Gender Factors, < https://www.mdpi.com/2227-9032/12/14/1396>.
  9. Instytut Cyfrowego Obywatelstwa, Polskie Badania Interentu, Gemius, Państwowa Komisja do spraw przeciwdziałania wykorzystaniu seksualnemu małoletnich poniżej lat 15, 2025. Internet dzieci – Raport z monitoringu obecności dzieci i młodzieży w internecie,< https://gemius.com/documents/75/RAPORT_INTERNET_DZIECI_2025.pdf>.
  10. Alutaybi A., Al-Thani D., McAlaney J. i Al R., 2020. Combating Fear of Missing Out (FoMO) on Social Media: The FoMO-R Method, <https://www.researchgate.net/publication/343829807_Combating_Fear_of_Missing_Out_FoMO_on_Social_Media_The_FoMO-R_Method>.
  11. Młode Głowy, (b.d.) Czym jest FOMO? <https://mlodeglowy.pl/kompendium/jestem-mloda-osoba/fomo/>.
  12. Social Media Victims Law Center, 2024 <https://www.youtube.com/watch?v=n2G9UIhyryg>
  13. Jupowicz-Ginalska A., Kisilowska M., Jasiewicz J., Baran T. i Wysocki A., 2019. FOMO 2019, <https://www.wdib.uw.edu.pl/attachments/article/2535/FOMO%202019_Raport.pdf>.
  14. Zaborowska P., 2024. Medialne marionetki. Jak manipulacja w mediach wpływa na demokrację i postawy polityczne społeczeństw? <https://www.researchgate.net/profile/Marco-Marsili/publication/384661615_Media_i_Spoleczenstwo_Media_and_Society_vol_2012024/links/67014373906bca2ac3e8afad/Media-i-Spoleczenstwo-Media-and-Society-vol-201-2024.pdf#page=229>.
  15. Yang J., 2021. The Connotation, Features, and Mechanism of Computational Propaganda, <https://repozytorium.amu.edu.pl/server/api/core/bitstreams/20e202e2-7fe7-4e87-af34-d2c5b796d026/content> [dostęp 18.05.2025].
  16. Akram W. i Kumar R., 2017. A Study on Positive and Negative Effects of Social Media on Society <https://www.researchgate.net/publication/323903323_A_Study_on_Positive_and_Negative_Effects_of_Social_Media_on_Society> [dostęp 18.05.2025].
  17. Kułaga W., 2021. Transmisja patologii społecznych do internetu. Zagrożenia związane z medialną aktywnością patoinfluenserów, patostreamerów i patoużytkowników, < https://www.ceeol.com/search/article-detail?id=1008703>.

O autorze

Studentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Pasjonatka historii Polski XIX wieku i czasów napoleońskich. Prywatnie wielbicielka literatury pięknej, a także działaczka społeczna. Ulubione tematy to polityka krajowa i międzynarodowa. Naukowo interesuje się komunikowaniem politycznym.