Wrocławskie krasnale są obecnie jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli miasta. W 2023 roku figurek wynosiła około 900. Liczba ta rośnie, a fenomen ten wykracza poza granice województwa dolnośląskiego, a nawet kraju. Legenda tłumacząca genezę krasnali opowiada o Chochliku, który przybył do Wrocławia na tratwie z niewielkim szałasem. Jednak prawdziwa historia łączy się z buntowniczą młodzieżą okresu komunizmu w Polsce Ludowej.
Geneza
Pomarańczowa Alternatywa była antykomunistycznym ruchem happeningowym, który powstał na początku lat 80. XX wieku. Działał w kilku polskich miastach, między innymi Łodzi i Warszawie, ale najsilniej rozwinął się we własnym mieście – Wrocławiu. Członkami ruchu byli przede wszystkim młodzi, związani ze środowiskiem hipisowskim. Ale dlaczego kolor pomarańczowy? To odniesienie do holenderskich provosów, anarchistów zafascynowanych filozofią i dokonaniami dadaistów. Jednak światopogląd ruchu był zupełnie inny niż ten Holendrów. Pierwotnie Pomarańczowa Alternatywa była nazwą dla pisma wydawanego podczas strajków na Uniwersytecie Wrocławskim. Wyrażało ono idee surrealizmu socjalistycznego zaczerpniętego z Manifestu Surrealizmu Socjalistycznego autorstwa Waldemara Fydrycha. Filozofia ta stała się też teoretycznym trzonem Alternatywy.
Dlaczego krasnale?
Happeningiem, który odbił się szerokim echem, było malowanie krasnoludków na murach. Pierwsze dwa zostały namalowane w nocy z 30 na 31 sierpnia 1982 roku przez Waldemara Fydrycha. Kolejne krasnale powstawały na plamach po zamalowaniu przez milicję antyrządowych haseł. W sumie w ciągu roku w całej Polsce powstało około tysiąca graffiti, które tym samym stały się symbolem ruchu. Podczas jednego z zatrzymań przewodniczący ruchu wygłosił żartobliwą teorię: „Tezą jest napis, antytezą – plama, a syntezą krasnoludek. Ilość przeradza się w jakość”. Tłumaczenie to nawiązywało do filozofii heglowskiej. Kulminacyjnym punktem w historii Pomarańczowej Alternatywy był marsz krasnoludków 1 czerwca 1988 roku we Wrocławiu. Wtedy na ulice miasta wyszło kilkanaście tysięcy osób z pomarańczowymi, szpiczastymi czapeczkami na głowach.
Major Pomarańczowej Alternatywy
Liderem Pomarańczowej Alternatywy od samego początku był Waldemar Fydrych, który przyjął pseudonim „Major”. Działalność artystyczną i antyrządową rozpoczął już jako student, w latach 70. W 1986 roku rozpoczął organizację happeningów, których łącznie było ponad 60. Najbardziej wymowna wypowiedź „Majora” brzmiała: „Jak można traktować poważnie funkcjonariusza, który zadaje ci pytanie: »Dlaczego uczestniczy pan w nielegalnym zgromadzeniu krasnoludków?«”. Za swoje działania był wielokrotnie nagradzany. Otrzymał Nagrodę Solidarności w 1988 roku, nagrodę fundacji Polcul oraz nagrodę „Popiół i diament”, nadaną Pomarańczowej Alternatywie przez Andrzeja Wajdę. Było to jedyne takie wyróżnienie w historii. Pomimo upływu czasu Waldemar Fydrych nadal maluje krasnoludki.
Od ruchu do pomników
Na cześć Pomarańczowej Alternatywy w 2001 roku we Wrocławiu na ulicy Świdnickiej pojawił się pierwszy pomnik przedstawiający krasnala. Stanął on w zwyczajowym miejscu organizacji happeningów. Tym samym „Papa Krasnal” stał się ojcem wszystkich krasnali. Dla zachowania opozycyjnej tradycji nie został oficjalnie zgłoszony jako pomnik, a jako wybrzuszenie ulicy. W 2003 roku agencja reklamowa zaproponowała Biuru Promocji Miasta Wrocław mianowanie krasnoludka oficjalnym symbolem miasta. Mimo oczywistych skojarzeń zaprzeczano historycznym inspiracjom i nawiązaniom. Stawianie kolejnych krasnali zaczęło się 1 sierpnia 2005 roku, a pierwsza komercyjna rzeźba pojawiła się w 2008 roku. Obecnie niemal każdy może postawić swojego krasnala, ponieważ procedura prawna jest zadziwiająco prosta. Coraz to kolejne firmy stawiają krasnale, które, obdarte z głębszego znaczenia, stanowią ich reklamę.
Fot. nagłówka: Pixabay