Przejdź do treści

Fun content w marketingu, czyli jak zbudować więź z odbiorcami

man and woman siting on sofa chair inside room

Marketing w najprostszym ujęciu to wszystkie działania, które pozwalają firmie na dotarcie do klientów oraz przyniesienie zysku. Jednak, żeby dotrzeć do konsumentów, warto zainwestować w reklamę. Social media umożliwiają biznesom na nabycie nowych klientów, zbudowanie relacji, czy pokazanie się od innej strony. Każda strona jest prowadza w inny sposób. Niektóre z firm stawiają na profesjonalne, poważne podejście do swoich profili w Internecie; jednak inne wolą dostarczyć swoim odbiorcom rozrywki.

Tym samym powstaje nowe określenie – fun content. Nie ma oficjalnego pochodzenia tego stwierdzenia, jednak ostatnio jest o nim głośno w Internecie. Jest to szerokie pojęcie, odnosi się do treści humorystycznych wykorzystywanych do przekazu marketingowego i reklamowego. Wykorzystuje się do niego śmieszne filmiki, zabawne GIF’y czy żarty. Jednak w tej dziedzinie dominują memy. Czym one są? Zazwyczaj to obrazek z podpisem, który ma wzbudzić śmiech u odbiorcy. Każdy z nas codziennie może zobaczyć dziesiątki memów, przewijających się w Internecie. Co jest ważne, trzeba znać granice, żeby żart nie stał się niesmaczny. Jednym z przykładów fun contentu, który mógłby być nieśmieszny dla dużej części społeczeństwa, jest profil Zakładu Pogrzebowego A.S. Bytom na Facebooku. W swojej działalności w social mediach wykorzystują czarny humor, który jest specyficzny. Jest to nic innego jak rozśmieszanie odbiorcy przez tragiczne i makabryczne sytuacje. Oczywiście, ich profil przyciąga wiele odbiorców, którzy chętnie czytają ich posty i śmieją się z nich, co nie zmienia faktu, że kogoś mogłoby to urazić. Jednym z przykładów jest ich post o poszukiwanym pracowniku do ich firmy.

Wiele firm poza Facebookiem oraz Instagramem prowadzi swój marketing na Tik Toku. Na tej platformie niekoniecznie firmy reklamują swoje produkty czy usługi, ale integrują się z klientami, głównie poprzez odpowiadanie im na komentarze. Swobodne podejście do marketingu ma skłonić odbiorców do przesyłania dalej ich filmów, przez co, więcej osób może je zobaczyć. Niektórzy stawiają na przedstawienie swojej pracy od środka, a niektóre biznesy pozwalają sobie na delikatne żarty z klientów. Zrobiły to na przykład dziewczyny, które prowadzą Tik Toka Rossmanna! Często pokazują w zabawny sposób zachowania osób, które przychodzą na co dzień do ich drogerii.

Jakie firmy stosują fun content w swoim marketingu?

1. Żabka

Jest to sieć niewielkich sklepów spożywczych działających w Polsce na zasadzie franczyzy. Pochwalili się na swoich social mediach utworzeniem już 9 tysięcy sklepów na terenie naszego państwa! Głównie działają na Facebooku oraz Instagramie. Żabka na co dzień używa memów, żartów, czy „viralowych” tekstów nawiązujących do tik toka. Dzięki temu mają dużo komentarzy pod swoimi postami, odpowiadają na nie swoim odbiorcom – tym sposobem nawiązując więź. Sposób, w jaki jest prowadzony ten profil, informuje nas o obecnych promocjach, ale jednocześnie dostarcza nam rozrywki.

2. Rossmann

Jest to jedna z największych sieci drogeryjnych w całej Europie. Rossmann fun content prowadzi na swoim koncie na Tik Toku. Obecnie obserwuje ich prawie 260 tysięcy osób. Niekiedy tworzą filmiki przedstawiające prześmiewczo pracowników, a niekiedy klientów. I to właśnie podoba się wielu ich odbiorcom! W komentarzach możemy zobaczyć wiele pozytywnych informacji na temat ich działalności w Internecie. Jednak robią to w sposób zabawny, nie chcąc urazić swoich odbiorców. Budują dzięki temu więź, która pozwala na poczucie się jako część tej społeczności, którą tworzą klienci Rossmanna.

3. InPost

Jest to polski prywatny operator logistyczny, ostatnio kojarzona z wprowadzeniem paczkomatów. Na swoim profilu na Facebooku zgromadzili aż ponad 440 tysięcy polubień strony. Dla porównania ich konkurencja, Poczta Polska, ma ich 80 tysięcy. Ich profil jest prowadzony w sposób czysto reklamowy, nie dostarczając żadnej rozrywki. Działają na utartych schematach, przez co posty wyglądają bardzo podobnie. InPost jest przykładem firmy, która  zaczęła wychodzić poza schematy. Firma ta przeplata zwykłe posty reklamowe z memami lub żartami sytuacyjnymi. Także bardzo często odpowiadają swoim klientom na komentarze w odpowiedni sposób.

Czy fun content to dobry pomysł na prowadzenie social mediów?

Patrząc na przykłady powyższych firm, można pozostać profesjonalnym i godnym zaufania bez przesadzonej powagi na social mediach firmowych. Wystarczy, że znajdziemy odpowiednio kreatywny, śledzący trendy i znający granice zespół i to nam wystarczy. Fun marketing to strzał w dziesiątkę. Klienci bardzo chętnie obserwują firmy, które dostarczają swoimi postami rozrywki. Można przeplatać reklamy i memy w jednym i to klienci lubią najbardziej. Warto zauważyć, że profilowe prowadzone w sposób zabawny i regularny, najczęściej mają o wiele większą publikę niż ich konkurenci. Są to na przykład Poczta Polska i InPost, ale nie tylko. Tak samo jest w przypadku Żabki, a chociażby Lewiatana. Ludzie uwielbiają marketing, który dostarcza im rozrywki z naprawdę wielu powodów. Każdy człowiek prędzej zwróci uwagę na zabawny post z załączonym memem niż suchą reklamę, która próbuje tylko wcisnąć nam kolejny produkt. Dlatego warto zainwestować w  dobry zespół, który będzie znał się na rzeczy.

Fot. nagłówka: Afif Ramdhasuma

O autorze

Zaoczna studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej na Uniwersytecie Jagiellońskim. Na co dzień pracuje w obsłudze klienta, a w wolnym czasie lubi usiąść z dobrą herbatą przy ciekawej książce lub serialu.