Przejdź do treści

Polskie albumy 2023: muzyczne podsumowanie roku!

Koniec każdego roku to wiele podsumowań, nie tylko tych osobistych, ale też związanych z szeroko pojętą kulturą. Najlepszy film, serial czy koncert lub festiwal pełen wspomnień. 2023 rok obfitował także w wiele nowości muzycznych od polskich artystów, dlatego warto podsumować i zebrać najciekawsze – zdaniem autora – polskie albumy 2023 roku w jednym miejscu!

Bovska – „Dzika”

To już piąty krążek w dorobku Bovskiej, wyróżniający się spośród pozostałych. Artystka poszła w nieco inny styl, słychać znacznie mniejsze wpływy elektroniki, z której dotychczas słynęła. Ale czy to zła droga? Ocena zmiany kierunku muzycznego jest już bardzo subiektywna. Mimo wszystko Bovska pozostała przy wysokiej jakości produkcji muzycznej oraz niebanalnych tekstach, które ukazują perspektywę kobiety. Tematyka skupia się na celebracji kobiecości i odkrywaniu własnego ja. Za muzyczną przemianę i świetne przesłanie zdecydowanie należało wspomnieć o płycie „Dzika”.

Wyróżniony utwór: „Ziemia mi się pali”

Kasia Lins – „OMEN”

Kolejna płyta Kasi Lins jest wymagająca dla słuchacza. Należy wsłuchać się i zaangażować emocjonalnie. To niecodzienne metafory, nawiązania do duchowości ubrane w mrok i tajemniczość brzmienia. Dwanaście piosenek to głównie ballady zbudowane na sekcji dętej i fortepianie. Całą atmosferę potęguje także sposób śpiewania, środki artystyczne. Czasami oparte na melorecytacji, krótkie teksty, zminimalizowana warstwa instrumentalna. Ta artystyczna powściągliwość jednak świetnie buduje aurę mroku, którą zdecydowanie da się odczuć, słuchając albumu.

Wyróżniony utwór: „Nikogo nie chcę

Polskie albumy 2023: Kasia Lins (fot. Jan Wasiuchnik | Materiały prasowe)
Polskie albumy 2023 – Kasia Lins i „OMEN” | Fot. Jan Wasiuchnik | Materiały prasowe

Sorry Boys – „Moje serce w Warszawie”

Polskie albumy 2023 roku były tworzone także z różnych okazji i jubileuszy. Ciekawego projektu podjął się zespół Sorry Boys. Przygotowali oni specjalną płytę „Moje serce w Warszawie” z okazji 79. rocznicy Powstania Warszawskiego. Jest to podróż przez 1944 rok. Po nadzieję. Piosenki oddają ducha tamtych czasów. Zawierają w sobie przechowywane dotąd w pamięci historie osób, które wtedy żyły, marzyły, kochały, walczyły i ginęły. Sorry Boys oraz zaproszeni goście śpiewają o opowieściach i uczuciach tych ludzi. To wyjątkowe oddanie hołdu, które zostało przygotowane w przemyślany i dojrzały sposób, budując przy tym wysoką wartość artystyczną.

Wyróżniony utwór: „Moje serce w Warszawie”

Błażej Król – „W każdym (polskim) domu”

Kiedyś występujący jedynie pod nazwiskiem Król, teraz również z imieniem zaprezentował kolejny album. Jak sugeruje tytuł, ma być to opowieść o polskiej codzienności. Jednak nie oznacza ona nudy. Na pewno nie w wykonaniu Błażeja Króla. Jak wygląda jego codzienne życie? To miłość, rodzina, domowe sprawy i obowiązki. Muzyczne inspiracje to przede wszystkim synthpop z lat 80. i 90., wymieszany ze współczesnym popem. W przestrzeni internetowej można także napotkać na porównania do… disco polo. W końcu płyta miała nawiązywać do naszej codzienności, więc może takie odczucia świadczą o tym, że udało się osiągnąć cel.

Wyróżniony utwór: „Inicjały

Polskie albumy 2023: Błażej Król (fot. Kamil Kotarba)
Polskie albumy 2023 – Błażej Król i „W każdym (polskim) domu” | Fot. Kamil Kotarba

Dawid Tyszkowski – „Mój kot zaginął i już raczej nie wróci”

Debiutancki album Dawida Tyszkowskiego przepełniony jest emocjami, zarówno tymi dźwiękowymi, jak i głębokimi tekstami. To tęsknota, samotność w przyjaźni czy brak chęci do życia. O bardzo intymnych uczuciach artysta opowiada za pomocą metafory kota w tytule. Ten zwierzak oddaje przeminięcie i odejście momentów, które tak samo jak kot – już raczej nie wrócą. Wszystko zmienia jednak ostatni utwór, kiedy okazuje się, że te chwile wcale nie zginęły. One cały czas są wewnątrz nas, ale po prostu zostały głęboko ukryte. Być może na lepszy czas.

Wyróżniony utwór: „Nie poznaję cię”

Swiernalis – „Stoicki Niepokój”

Paweł Swiernalis to zdecydowanie najmniej popularny artysta z podsumowania najciekawszych polskich albumów 2023. Jednak to o niczym nie świadczy, bo ta twórczość jest naprawdę intrygująca. Trzeci krążek to trudne i głębokie teksty. Czasem złość komunikowana jest przekleństwami, mimo że to „Stoicki Niepokój”. Wszystkie tematy opowiadające o codzienności połączone są z undergroundowym brzmieniem, alternatywą i elektroniką. Charakterny krążek jest pełne buntu, ale także melancholii i refleksji. Tutaj króluje różnorodność. Zaskakują także nawiązania do relacji z Polską, do której czuje wstręt, a kocha „pomimo, a nie za”. To bardzo skomplikowany związek.

Wyróżniony utwór: „0048

Polskie albumy 2023: Swiernalis (fot. Jakub Sztuk)
Polskie albumy 2023 – Swiernalis i „Stoicki Niepokój” | Fot. Jakub Sztuk

Daria ze Śląska – „Tu była”

Debiut, a już świetne wyczucie, gra słów i ich łączenie. Pseudonim artystyczny zestawiony bezpośrednio obok tytułu albumu. Z zawodu historyczka, ale z pasji zdecydowanie osoba kochająca muzykę. Współtworzyła przez dziewięć lat duet The Party is Over. Inspirowali się trip hopem i muzyką techno. Dwukrotnie wysłali swoją piosenkę do polskich preselekcji do Eurowizji. Teraz dostaliśmy coś zupełnie innego. Z mocnych brzmień Daria solowo odnalazła się w spokojniejszych i bardziej melancholijnych klimatach. Całość jest bardzo spokojna i skromna, tak jak sama artystka podczas swoich koncertów. Do smutku jednak nic więcej nie potrzeba.

Wyróżniony utwór: „Falstart albo faul”

Ciekawych albumów z polskiego rynku muzycznego jest jednak znacznie więcej. Szeroko pojęta polska muzyka alternatywna, ta niemainstreamowa poszła w ostatnich latach w bardzo dobrą stronę. Autorskie kompozycje, przemyślane teksty, a wszystko to w języku polskim. Co najważniejsze, ta muzyka ma swoje grono odbiorców, które stale poszerza się o kolejnych słuchaczy, dlatego naprawdę warto śledzić rodzimych artystów.

Fot. nagłówka: Andrey Matveev | Unsplash

O autorze

Absolwent Międzynarodowych Stosunków Gospodarczych I stopnia w Gdańsku, student tego samego kierunku na II stopniu, a także student filologii szwedzkiej. Czas lockdownu zmotywował go do angażowania się w nowe projekty. W taki sposób znalazł się w mediach studenckich, gdzie współtworzył programy na żywo, przeprowadzał wywiady, przygotowywał audycję we współpracy z gdańskim oddziałem GUS. Doświadczenia dziennikarskie w formie warsztatowej zdobywał na takich projektach jak: Stan Młodych, Dziennikarze na rzecz globalnych wyzwań czy Młoda Redakcja. Wolny czas poświęca na sport, odkrywanie nowej muzyki czy czytanie książek.