Ameryka Łacińska. Dla wielu to obszar kojarzący się z egzotycznymi roślinami, cudowną kulturą i idealnym miejscem wypoczynkowym. Dla innych zaś teren ten przywodzi na myśl ogromną przestępczość, biedę i inflację. Niestety, ale oba skojarzenia nie są dalekie od prawdy.
„W Ameryce Łacińskiej zamieszkanej przez 8 procent ludności świata dochodzi do 40 procent ogółu morderstw i 66 procent porwań dla okupu – wynika z raportu Organizacji Państw Amerykańskich.”
![silhouette of person on window](https://www.gazetakongresy.pl/wp-content/uploads/2024/12/pejhulxuhzs-1-1024x683.jpg)
Przestępczość
Ameryka Łacińska jest największym na świecie producentem narkotyków. Od 1990 r. liczba ofiar zabójstw, na 100 000 osób, na całym świecie spadła o 20%, natomiast w Ameryce Południowej wzrosła o 9%. W 2018 r. Tijuana była najbrutalniejszym miastem na świecie. Przestępczość wpływa na każdego mieszkańca Ameryki Łacińskiej – od tego najbiedniejszego, do najbogatszego. Mafie i gangi rządzą ulicami, pobierają haracze i dają łapówki. Korupcja jest tak powszechna, że dla policjantów przyjmowanie łapówek stało się normą. Niesie to za sobą ogromne skutki, począwszy od problemów społecznych i kulturowych, a kończąc na socjalnych i gospodarczych. Gospodarka nie może się prawidłowo rozwijać, a ludzie spokojnie pracować, kiedy żyją w ciągłej obawie o własne życie. Odsetek otwierania nowych przedsiębiorstw jest znikomy, a te duże, już bogate, firmy często emigrują w celu zapewnienia większej stabilizacji.
Gospodarka
„Ważną rolę we wprowadzaniu w życie postulatu wzmocnienia bezpieczeństwa surowcowego mogą odegrać państwa latynoamerykańskie. W połowie 2023 r. Komisja Europejska oraz Wysoki Przedstawiciel UE do spraw Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa przyjęli wspólny komunikat, w którym podkreślili, że w interesie Unii oraz regionu Ameryki Łacińskiej i Karaibów leży ograniczenie nadmiernych zależności.”
Ameryka Południowa jest niezwykle bogata w surowce naturalne – złoto, srebro, miedź, a co najważniejsze, ropę naftową. Unia Europejska, coraz bardziej chyląc się ku ekologii, zwiększa import źródłem energii i surowców. Oczywiste jest, że tym samym uzależnia się ona od zagranicznych dostawców. Zatrważający jest jednak fakt, że w dużej mierze tym dystrybutorem są Chiny. Komisja Europejska z niepokojem zaczęła przyglądać się tym działaniom, podejmując szereg zabiegów kontrolujących postępowanie Chin. Przyjęła ona w 2023 r. rozporządzenie w sprawie subsydiów zagranicznych, dających możliwość kontroli przez Brukselę firm biorących udział w przetargach publicznych w bloku o wartości przekraczającej 250 milionów euro.
Jak podaje portal money.pl: „Unia Europejska wszczęła dochodzenie w sprawie tego, czy dotacje umożliwiły chińskim firmom składanie nieuczciwych ofert na budowę rumuńskiego parku paneli fotowoltaicznych”. Remedium na przedstawione problemy wydaje się dostarczanie źródeł energii oraz surowców z Ameryki Łacińskiej. Wydobywa ona 25 z 34 surowców krytycznych, wymienionych przez UE. Skłania to do współpracy wiele koncernów, ogromnych firm międzynarodowych oraz mniejszych przedsiębiorców. W przyszłości, przy odpowiednim i stabilnym rozwoju oraz dalszej współpracy na linii UE-Ameryka Łacińska, możliwy jest kluczowy wzrost znaczenia tego, na ten moment, biednego regionu.
„Obecnie UE jest głównym inwestorem w regionie Ameryki Łacińskiej i Karaibów, a także jego trzecim, co do wielkości, partnerem handlowym. Razem reprezentują 14 proc. ludności świata i 21 proc. światowego PKB.”
![grow money, money, investment](https://www.gazetakongresy.pl/wp-content/uploads/2024/12/4496466-300x300.png)
Nowa nadzieja
W jednym z największych i najistotniejszych krajów Ameryki Łacińskiej, po wielu latach socjalizmu, korupcji i ogromnych problemów gospodarczych, przyszedł czas na zmiany. 10 grudnia 2023 roku, argentyński ekonomista Javier Milei został prezydentem Argentyny. Przez wielu nazywany jest „Argentyńskim Trumpem”. Jego postulaty były bardzo skrajne i budziły mnóstwo kontrowersji. Domagał się dolaryzacji gospodarki, zlikwidowania Banku Centralnego oraz legalizacji handlu organami. Znacząco odwoływał się do zbiorowej nostalgii za dobrobytem Argentyńczyków. Od początku jego rządów ludzie masowo tracili prace, ich pensje były mrożone, a wydatki socjalne znacząco redukowane. Wiązało się to z ogromnymi problemami, lecz, tak jak widać na poniższym obrazku, inflacja znacząco zmalała, dając nową nadzieję Argentyńczykom.
![www.bloomberg.com/news/articles/2024-07-12/argentina-inflation-snaps-milei-s-five-month-slowdown-streak?embedded-checkout=true](https://assets.bwbx.io/images/users/iqjWHBFdfxIU/ibnar7N4EMWk/v2/pidjEfPlU1QWZop3vfGKsrX.ke8XuWirGYh1PKgEw44kE/-1x-1.png)
Przykład Argentyny pokazuje, że Ameryka Łacińska ma olbrzymi potencjał. Ogromne złoża naturalne, pracowici ludzie oraz chęć współpracy mogą przynieść znaczące zmiany. Dzięki kooperacji z UE, zwiększeniu bezpieczeństwa powodującego napływ turystów oraz reformom, Ameryka Południowa ma szansę stać się prawdziwie bogatym regionem.
Źródła:
https://www.rp.pl/spoleczenstwo/art15035501-ameryka-lacinska-z-najwyzsza-przestepczoscia-na-swiecie
https://en.wikipedia.org/wiki/Crime_and_violence_in_Latin_America
https://pl.wikipedia.org/wiki/Javier_Milei
Fot. nagłówka: Unsplash.com
O autorze
Licealista. Certyfikowany trener kulturystki i zajawkowicz siłowni. Liberał. Najchętniej piszę o polityce, biznesie i kulturze.
„Audiatur et altera pars”.