Debaty, sondaże, konferencje prasowe, wywiady, wiece wyborcze czy media społecznościowe – wszędzie aż roi się od sprzecznych sugestii na kogo lepiej oddać swój głos 18 maja. Wśród natłoku przedwyborczych informacji istnieją jednak narzędzia, które mogą ułatwić świadomy wybór kandydata bądź kandydatki, którzy faktycznie odpowiadają twoim poglądom.
Testy online
1. Latarnik Wyborczy
W pierwszej kolejności polecam skorzystać z ogólnodostępnego testu online, jakim jest Latarnik Wyborczy. Wystarczy odpowiedzieć na 20 krótkich pytań za pomocą sformułowań „zgadzam się”, „nie zgadzam się” lub „nie mam zdania”. Po określeniu swojego stanowiska w danej sprawie, możesz dodatkowo zaznaczyć, które kwestie są dla Ciebie szczególnie ważne lub przeczytać przystępne wyjaśnienie szerszego kontekstu sytuacji.
Po wypełnieniu krótkiego testu wygenerowany zostanie procentowy wykres zgodności twoich poglądów z deklaracjami kandydatów. Można przeczytać też ich pełne odpowiedzi na poszczególne pytania.
2. Barometr Prezydencki
Druga opcja jest dla bardziej wytrwałych – Barometr Prezydencki od MyPolitics. Najpierw należy wybrać 3 ważne dla Ciebie kwestie spośród następujących tematów: polityka zagraniczna, światopogląd, praworządność, polityka krajowa i gospodarka. Następnie pojawia się seria pytań typu „Dokończ zdanie” lub wyrażenia swojego poparcia wobec danego stwierdzenia w skali od „zdecydowanie za” do „zdecydowanie przeciw”. W tym teście pytania są bardziej zróżnicowane, dokładne i (co za tym idzie) chwilami nużące. Mimo wszystko warto wytrzymać do końca. Aby otrzymać wyniki trzeba jednak podać jeszcze swoje dane demograficzne – wiek, płeć, miejsce zamieszkania, wykształcenie i województwo.
Oprócz zgodności procentowej z danym kandydatem, wyniki można rozpatrzyć w wymienionych na wstępie kategoriach i przeczytać o swoim idealnym, wyimaginowanym typie przywódcy. Bliżej Ci do społecznego patrioty, liberalnego demokrata czy nowoczesnego lidera? Opisy brzmią bardzo kusząco! Ale mi osobiście marzy się prawdziwy kandydat, podejmujący rzeczywiste działania.
Masz prawo wiedzieć…
Chcesz przejrzeć CV polityków? Na stronie https://mamprawowiedziec.pl/ można prześledzić doświadczenie, głosowania, deklaracje, wykształcenie i wypowiedzi wszystkich kandydatów na prezydenta w 2025 roku. Zespół regularnie przygotowuje raporty z kolejnych dni kampanii wyborcze. Na stronie jest też intuicyjny kalendarz wyborczy oraz sekcja Q&A. Przegląd danych na tej stronie jest naprawdę ogromny. Redakcja tworzy takie perełki jak:
…i obowiązek sprawdzać
Jednak, jeśli coś brzmi wyjątkowo dobrze (albo właśnie wyjątkowo źle), należy najpierw sprawdzić, czy to w ogóle prawda. Niestety to podstawowe pytania, które trzeba mieć z tytułu głowy przeglądając media społecznościowe. I tutaj na ratunek przybywa Demagog, który codziennie analizuje wypowiedzi kandydatów i polityków. To niezwykle potrzebne narzędzie, a z bólem serca przyznaję, że w moim przypadku zbyt rzadko używane.
Debatować nad debatami
Na wielu z tych stron natrafiałam na ciekawe sondaże wyborcze. Można z analityczną precyzją prześledzić nagłe zmiany poparcia konkretnych kandydatów. Ogromny wpływ na sondaże miały rzecz jasna ikoniczne momenty z debat. Uważam, że organizacja takich przestrzeni medialnych z założenia była jak najbardziej słuszna. W praktyce bywało jednak inaczej. Konkursy piękności, elokwencji i starcie ciętych ripost. Kandydaci skupiali się na autoprezentacji, a nie na realnym ścieraniu się wizji. Ale na szczęście większość kandydatów debaty wygrywa.
@graboaftz3a #joannasenyszyn #joannasenyszyn2025 #2025 #wybory2025 #wybory2025🇵🇱 #mentzen #imperator #starwarsedit #polska🇵🇱 #poland #wyboryprezydenckie2025 #senyszyn #senyszyn2025#viral_video #viralpoland #viraltiktokvideo #kosmos maj2025@joanna_senyszyn @Joanna Senyszyn
♬ Star Wars: The Imperial March – Cinematic Symphony Orchestra
Gdyby ktoś jednak chciał się przenieść do tamtych czasów, przedstawiam pełną listę debat, które pokiekąd ukształtowały ostatnie sondaże i ulubione memy Polaków. Niestety – nie zabrakło w nich mowy nienawiści.
- Debaty w Końskich:
- Debaty w TV Republika,
- Debata SuperExpress – kandydaci sami zadawali sobie zadawali pytania i ripostowali,
- Debata Biejat-Hołownia,
- Debata Sztabów Wyborczych.
A jak już zdecydujesz…
Po zapoznaniu się z tym ogromem informacji, samo głosowanie wydaje prostym aktem. 18 maja wystarczy postawić znak „X” – czyli dwie krzyżujące się linie – przy nazwisku wybranego kandydata lub kandydatki na karcie do głosowania. W razie jakichkolwiek wątpliwości polecam ostatni artykuł Jakuba Kuźmińskiego i oficjalną stronę Państwowej Komisji Wyborczej.
Ufff! Mówiąc zupełnie szczerze, mnie też zmęczyła już ta kampania. Jednak najwyższa pora podjąć tą ostateczną decyzję. Może, dzięki wspomnianym narzędziom, wybór będzie łatwiejszy i bardziej świadomy.
Do zobaczenia przy urnach 18 maja!
fot. nagłówka Thor Deichmann/Pixabay
O autorze
studentka dziennikarstwa na UW. Uwielbia czytać literaturę piękną, oglądać thrillery psychologiczne i pisać wszelakie twórcze teksty: artykuły, opowiadania oraz wiersze.