W ostatnim czasie, po działaniach naszego rządu, młodzieżówki Platformy Obywatelskiej, Zielonych, Polski 2050, Lewicy, Nowoczesnej, PSL-u, Unii Europejskich Demokratów oraz Inicjatywy Polskiej postanowiły się zjednoczyć i stworzyć grupę do współpracy o nazwie „Młoda Opozycja”.
Społeczność tych młodzieżówek postanowiła wystąpić już kilkoma wnioskami, m.in. w sprawie Polaków przebywających w Afganistanie.
„Jest to zdecydowanie wielki krok do zaktywizowania młodzieży” – mówią społecznicy z różnych stron kraju.
„Młoda opozycja to społeczność zrzeszająca młodych działaczy politycznych, aktywistów społecznych, wolontariuszy oraz sympatyków ugrupowań, wchodzących w skład tzw. demokratycznej opozycji” – możemy wyczytać na Facebooku ugrupowania.
Porozmawialiśmy z Krystianem Kiełtyką, reprezentantem Młodych Demokratów w nowopowstałej społeczności.
Filip Borawski (F.B.): Jaki jest cel zjednoczenia się młodzieżówek?
Krystian Kiełtyka (K.K.): Głównym celem było uświadomienie społeczeństwa, że mimo różnych, czasami sprzecznych, poglądów młodzież potrafi działać i wspólnie dążyć do sukcesu. Jesteśmy zrzeszeniem młodzieżówek, wolontariuszy i sympatyków ugrupowań wchodzących w skład tzw. prodemokratycznej opozycji, którego zadaniem jest lepsze koordynowanie wspólnych działań. Działamy ponad naszymi indywidualnymi interesami. We wspólnocie większej niż tylko jedno środowisko. Szukamy wspólnych wartości i pomysłów na lepszą przyszłość naszego kraju.
(F.B.): Czy możecie liczyć na wsparcie czołowych polityków?
(K.K.): Coraz częściej w moich rozmowach z politykami słyszę od nich, że to „młodzież przejmie pałeczkę” i to my niedługo „będziemy kreować polską politykę”. Uważam, że gdybyśmy poprosili ich o wsparcie, to na pewno byśmy mogli na nie liczyć. Z pewnością wysłuchalibyśmy ich rad, ale ostatecznie sami byśmy podejmowali decyzje.
(F.B.): Czy Młoda Opozycja jest kandydatem do przewodniczenia polskiej polityce młodzieżowej?
(K.K.): Nasz zespół nad tym się nie zastanawiał, to dopiero początki współpracy. Jesteśmy wspólnotą opozycyjną (jak sama nazwa wskazuje) wobec rządów Prawa i Sprawiedliwości, więc nie do końca jestem pewny, czy Młoda Opozycja mogłaby stanąć na czele polskiej polityki młodzieżowej. Naszą grupę można nazwać koalicją wspólnych wartości, takich jak: wolność, równość i demokracja. Uważam, że po stronie opozycyjnej polskiej polityki młodzieżowej moglibyśmy zostać w przyszłości kandydatem do przewodniczenia, ale nie jako „młodzieżówka”.
Obecny skład „Młodej Opozycji”:
Stowarzyszenia :
- Młodzi Demokraci
- Forum Młodych Ludowców
- Młodzi .Nowocześni
- Ostra Zieleń
- Pokolenie 2050
- Inicjatywa dla Młodych
- Federacja Młodych Socjaldemokratów
- Młoda Unia
O autorze
Filip Borawski - licealista, polski działacz społeczny i młodzieżowy, członek stowarzyszenia "Młodzi Demokraci", gdańszczanin, współpracownik Posła na Sejm RP Jerzego Borowczaka, organizator eventów związanych z aktywnością społeczną, pasjonat piłki nożnej i nauk społecznych, Młodzieżowy Radny Miasta Gdańska VI kadencji.
W redakcji zajmuje się głównie polityką młodzieżową i organizacjami młodzieżowymi. W wolnym czasie czyta, chodzi na siłownię oraz pływa.