Jeden z najpopularniejszych zespołów muzycznych w naszym państwie w okresie przemiany ustrojowej. Postacie, których styl stał się fenomenem społecznym oraz subkulturą młodzieżową. Laureaci wielu nagród oraz autorzy hitów, które nawet dziś nie schodzą z list radiowych. Powyższe zdania to nic innego jak krótki opis gigantycznego dorobku artystycznego brytyjskiego zespołu Depeche Mode. Po 6 latach od wydania ostatniej płyty popularni „Depesze” powracają z nowym materiałem i trasą koncertową w przyszłym roku – również z przystankami w Polsce.
Reprezentanci nowej fali
Czas na krótko przed i krótko po objęciu przez Margaret Thatcher urzędu Premiera Wielkiej Brytanii zbiegł się z istnym wysypem brytyjskich zespołów muzycznych. Wśród ekip takich jak: Joy Division, U2 oraz The Police, powstał także założony w 1980 roku w angielskim Basildonie Depeche Mode.
Zespół zaczynał swoją karierę w składzie: Dave Gahan, Martin Gore, Andy Fletcher oraz Vince Clarke. Ostatni z nich po pierwszym albumie opuścił zespół. Wraz z trzecim krążkiem Depeszów zasilił Alan Wilder, zastępując Clarke’a. To właśnie w okresie czwórki Gahan, Gore, Fletcher, Wilder ci reprezentanci nurtu muzycznego „new romantic” przeżywali swoje lata świetności.
Depeche Mode w składzie od lewej: Andrew Fletcher, David Gahan, Martin Gore, Alan Wilder. Fot. Courtesy HBO/Rock & Roll Hall of Fame
Wszechstronny dorobek muzyczny
Bardzo trudno jest jednoznacznie określić ogólny styl i klimat muzyczny utworów wyprodukowanych przez grupę. Pierwszy album „Speak & Spell” prezentuje styl, który śmiało można określić jako popowy. Duża liczba syntezatorów muzycznych i efektów elektronicznych wykorzystywanych przez Depeche Mode stała się charakterystycznym elementem muzyki Anglików. Z racji tego pop przerodził się w synth-pop.
Następne albumy: „Construction Time Again” oraz „Some Great Reward” ukazały najbardziej kreatywne wykorzystanie syntezatorów. Tematyka utworów na tych płytach również nie była bez znaczenia. Niejednokrotne poruszanie przez zespół tematów społecznych zaistniało w debacie publicznej.
Kolejna płyta – „Black Celebration” – wyróżniała się dość mrocznym klimatem. Prawdziwy peak popularności grupy i ugruntowanie się pozycji zespołu na światowej scenie muzycznej przyniosły albumy „Music for the Masses” oraz – najbardziej znana płyta – „Violator” wydana w 1990 roku. Utwory takie jak: „Strangelove”, „Personal Jesus” i „Enjoy the Silence” stały się niekwestionowanymi evergreenami muzycznymi, które niemal codziennie można usłyszeć w rozgłośniach radiowych.
Po wydaniu „Songs of Faith and Devotion” grupę w 1995 roku opuścił Alan Wilder. Członkowie zespołu zaczęli miewać też poważne problemy w życiu prywatnym. Część fanów uważa, że po odejściu Wildera nic już nie było takie samo. Nastąpił mocny zwrot w historii brytyjskiej legendy.
Albumy wydane przez artystów w XXI wieku były zdecydowanie dojrzalsze. Można powiedzieć, że zespół już nigdy nie nawiązał do największych sukcesów z ostatniej dekady ubiegłego wieku. Nie oznacza to jednak, że Depeche Modę nagle zniknął i skończył wydawać jakościową oraz nagradzaną muzykę. Parę słów należy powiedzieć o albumie „Exciter”, który swoją premierę miał wraz z początkiem wieku. Płytę cechował nadzwyczajnie melancholijny oraz łagodny styl – rzecz nowa i odmienna w stosunku do dotychczasowego dorobku Depeszów.
W 2022 roku fanami Depeche Mode wstrząsnęła informacja o śmierci obecnego od początku istnienia zespołu Andy’ego Fletchera. Tym samym zespół tworzą już tylko Dave Gahan oraz Martin Gore.
Strona komercyjna oraz nawiązania
Pomijając ogromną liczbę wyprzedanych przez grupę tras koncertowych na całym świecie, warto skoncentrować się na tym, z czym najbardziej kojarzymy Depeche Mode. Nic dziwnego, że najpopularniejsze utwory zespołu zostały wykorzystane w wielu kampaniach reklamowych. Postaram się przytoczyć parę przykładów.
Najbardziej znany utwór z pierwszego albumu – „Just Can’t Get Enough” – został w ostatnim czasie użyty przez platformę streamingową „Viaplay” podczas reklamowania w naszym kraju debiutu we wspomnianym serwisie rozgrywek piłkarskiej Premier League:
Giorgio Armani swoje perfumy szeroko reklamował w rytm „Personal Jesus”:
Muzyka Anglików oraz wizerunek lidera zespołu Davida Gahana w wideoklipie. Tak w swoim spocie Volkswagen na rynku niemieckim prezentował nowy model Golfa. Reklama w nieco zmodyfikowanej formie dostępna była również w Polsce, a „People are People” przeżywało swój renesans:
Do brytyjskich artystów w swoich tekstach utworów nawiązywali raperzy. W Stanach Zjednoczonych był to Jay-Z, a także Mike Shinoda (z innego legendarnego zespołu Linkin Park), który stworzył remix „Enjoy the Silence”. W Niemczech w swojej muzyce o Depeszów zahaczył Marteria, natomiast w Polsce: Kukon, Ten Typ Mes, czy Guzior. O krok dalej posunął się producent Walchuck, który wraz z PlanBe stworzył utwór „V”, w którym podstawą bitu jest sampel z kompozycji „Strangelove”:
Można się zastanawiać nad inspiracją instrumentalną Steeza podczas tworzenia jednego z pierwszych oficjalnych dzieł z Oskarem, działając jako PRO8L3M. Utwór „Kickdown” swoim brzmieniem nasuwa „Depeszowskie” skojarzenia:
Ponadto, w teledysku do jednego z najpopularniejszych utworów duetu „Przebój Nocy” możemy się natknąć na graffiti Depeszów. Wpisuje się ono idealnie w obraz popularności zespołu w naszym państwie w czasach raczkującej transformacji systemowej w latach 90.:
Kadr z teledysku utworu: PRO8L3M – Przebój Nocy / gościnnie Wanda i Banda. Kanał YT: 2020
Nie sposób nie wspomnieć o wydanym w 2019 roku filmie „Spirits in the Forest”. Koncentruje się on na życiu fanów zespołu i ich przywiązaniu do muzyki Depeche Mode. Godna polecenia produkcja dostępna była także dla fanów w polskich salach kinowych.
Powrót legendy
Śmierć Fletchera w maju 2022 wywołała w fanach refleksję na temat dalszej przyszłości grupy. Z początkiem października rozbrzmiała informacja, że Depesze powracają. David Gahan oraz Martin Gore zapowiedzieli na przyszły rok album „Memento Mori”. Płyta będzie promowana trasą koncertową po Stanach Zjednoczonych i Europie. Zadowoleni mogą być polscy fani, Depeche Mode da koncerty w Warszawie i Krakowie.
Martin Gore oraz David Gahan na materiale reklamowym koncertu w Warszawie
Charakterystyczne brzmienie połączone z brakiem monotematyczności oraz ekstrawaganckim stylem pozwoliło Anglikom zapisać się na kartach światowej sceny muzycznej oraz kulturalnej. Niemniej jednak trudno zaprzeczyć tezie, że popularność Depeche Mode w naszym kraju spada. Grupa najpopularniejsza jest wśród pokolenia urodzonego w latach 60. oraz 70. Przemawia za tym fakt, że pokoleniom urodzonym w tych dekadach muzyka Depeszów towarzyszyła w dorastaniu. Ważnym aspektem jest okres, w którym w Polsce stały się szeroko dostępne zagraniczne produkty. Wśród wielu nieznanych dotychczas zachodnich materiałów handlowych były również produkcje brytyjskiego zespołu.
Już wkrótce, po 6 latach z małą przerwą na premierę filmową, fani znowu dumnie włożą swoje czarne skórzane kurtki. Początek sierpnia przyszłego roku sprowadzi tłumy fanów zespołu na PGE Narodowym oraz Tauron Arenę. Poniżej zostawiam odnośniki do profili zespołu i zachęcam do zapoznania się z twórczością.
YouTube: https://www.youtube.com/channel/UCM-CWGUijAC-8idv6k6Fygw
Spotify: https://open.spotify.com/artist/762310PdDnwsDxAQxzQkfX?si=iZLdFvy9TxObLyXlUEhkyg
„Nigdy nie mów depeszowcowi, że jest tylko fanem zespołu. Inaczej przez 24 godziny będzie za tobą chodził, równocześnie machając rękoma i śpiewając Never Let Me Down Again”.
Fot. nagłówka: Anton Corbijn/Mute Records/Universal
O autorze
Student Uniwersytetu Śląskiego. Politolog z pracą licencjacką na temat relacji Unii Europejskiej z Federacją Rosyjską. Obecnie zajmuje się pisaniem pracy magisterskiej na temat byłych państw Jugosławii i ich stosunków z UE. Ponadto wielki entuzjasta piłki nożnej, pasjonat zarówno polskiego podwórka, jak i lig TOP5 oraz rozgrywek międzynarodowych. Hobbystycznie maniak Fifa Ultimate Team, obserwator Sejmu RP, interesujący się językami obcymi, a także zgłębiający wiedzę na temat stosunków międzynarodowych wraz z ich historią.