W tegorocznym sondażu IBRiS dla „Wydarzeń” poparcie wśród młodych ludzi dla Lewicy wynosi 45%. Prawie połowa najmłodszych wyborców deklaruje poparcie dla stosunkowo niewielkiej jak dotąd siły w sejmie. Rośnie również poparcie Konfederacji, które jak na razie utrzymuje się na poziomie 31%. Jak poglądy polityczne młodych zmieniały się na przestrzeni lat, co mogło spowodować tak drastyczny wzrost poparcia dla Lewicy?
Zmiany na przestrzeni lat
Centrum Badań Opinii Społecznej od 1989 roku regularnie bada poziom zainteresowania polityką oraz poglądy młodych ludzi. W najnowszym raporcie z lutego 2021 zgodnie z wynikami dla IBRiS młodzi skręcają w lewo.
Jeszcze w 2020 poglądy lewicowe deklarowało 30% wyborców z grupy wiekowej 18-24. Co jednak ważne, badanie pokazuje wyraźną, bezprecedensową tendencję wzrostową trwającą już od 2015 roku. Na przestrzeni lat Lewica przekonała więc do siebie większość niezdecydowanych młodych wyborców, których liczba od lat 2015-2016 znacznie spadła.
Czy jednak opinię młodych należy traktować poważnie? Jest to grupa społeczna charakteryzująca się niskim zainteresowaniem politycznym oraz zazwyczaj najmniejszą frekwencja wyborczą. Jednak to też się zmienia. Według CBOS „w porównaniu z rokiem 2019 (…) odsetek młodych Polaków deklarujących bardzo duże zainteresowanie życiem politycznym wzrósł dwukrotnie”. Obecny poziom zainteresowania polityką wśród Polaków w wieku 18-24 lat jest również najwyższy w historii”. Jeśli chodzi o chęć udziału w wyborach, w porównaniu do poprzedniego roku odnotowano wzrost o 10 punktów procentowych. Z tego wynika, że rządy Prawa i Sprawiedliwości wywarły ogromne wrażenie na młodych. Czy było to jednak wrażenie pozytywne?
Co motywuje młodych?
Członek Konfederacji Dobromir Sośnierz w jednym z wywiadów jako powód coraz większego poparcia dla Lewicy zidentyfikował „przekorność” młodzieży. Poseł Sośnierz uważa, że wyborcy należący do grupy wiekowej 18-29 swoje poglądy polityczne warunkują tym, aby zrobić władzy na przekór. Według niego, jako że PiS od strony ideologicznej jest postrzegany jako partia prawicowa, to młodzi się buntują. Jednak ciężko uwierzyć, że prawie trzydziestoletni Polacy głównie takimi czynnikami kierują się przy wyborze preferencji politycznych.
Jednymi z najważniejszych czynników, które przyczyniają się do tego wzrostu, jest zaangażowanie w sprawę klimatu i praw kobiet. To w tych obszarach polityki PiS jest najbardziej krytyczny. Choćby sam postulat otwarcia kopalń do 2050 roku i brak adresowania problemów zmian klimatu wywołał gwałtowną reakcję młodzieży. Tego właśnie rezultatem było powstanie Młodzieżowego Strajku Klimatycznego. Według CBOS ponad 67% Polaków uważa, że to rząd powinien być odpowiedzialny za decyzje związane z walką ze zmianami klimatu. Młodzi są natomiast grupą, która ten pogląd otwarcie manifestuje.
Jeśli chodzi o prawa kobiet, nie jest przypadkiem, że zainteresowanie polityką zwiększyło się najbardziej w okresie strajków związanych z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Jedna z nauczycielek warszawskich liceów w wywiadzie dotyczącym aktywności społecznej uczniów wspomina, że nie spotkała się jeszcze z pokoleniem, „które tak bardzo zaangażowałoby się w sprawy społeczne i polityczne”. Sondaż Kantar przeprowadzony niedługo po największej fali protestów pokazał, że co trzecia osoba z grupy wiekowej 18-24 deklarowała czynny udział w protestach organizowanych przez Strajk Kobiet. Negatywnego stosunku młodych do ideologicznie prawicowego PiS-u nie poprawia również fakt, że obecny Minister Edukacji Przemysław Czarnek nagradza dyrektorów szkół, którzy zakazują używania symbolu Strajku Kobiet, wręczając im medale za „szczególne zasługi dla oświaty i wychowania”. Takie zachowanie może tylko bardziej zniechęcić przyszłych młodych wyborców do prawicy.
Ważnym czynnikiem, który może wpływać na wysokie poparcie dla Lewicy, są doświadczenia młodych ludzi z związane dzisiejszym rynkiem pracy. Zgodnie z badaniami Polskiego Instytutu Ekonomicznego w 2020 roku prawie 60% ludzi poniżej 30 roku życia było zatrudnionych na umowach cywilnoprawnych, czyli tzw. umowach śmieciowych. Co więcej, pandemia koronawirusa spowodowała, że bezrobocie w tej grupie wzrosło aż o 23%. Ogromna liczba zwolnień wynika z tego, że „śmieciówki” często nie przewidują okresu wypowiedzenia lub innych zabezpieczeń wynikających z kodeksu pracy. Młodzi ludzie skonfrontowani z takim rynkiem pracy chętnie więc przyglądają się programowi Lewicy, rozwiniętemu, jeśli chodzi o ochronę praw pracowniczych.
Jeżeli partie prawicowe będą więc chciały uzyskać podobne do Lewicy wyniki wśród młodych, będą musiały zmienić program lub narrację. W innym wypadku uzyskanie dobrych wyników wyborczych może się dla tych partii okazywać z roku na roku coraz trudniejsze.
O autorze
Uczennica II klasy 2SLO z Oddziałami Międzynarodowymi im. Pawła Jasienicy. Była radną Mlodzieżowej Rady Bielan, posłanką XXV kadencji
Sejmu Dzieci i Młodzieży oraz wolontariuszką w organizacji Forum
Obywatelskiego Rozwoju. Pasjonuje się polityką, szczególnie brytyjską oraz amerykańską oraz rolą kobiet w polityce. Aktywnie wspiera ruch Polskich Babć oraz inicjatywy pro-klimatyczne. W wolnym czasie miłośniczka powieści Arturo Pereza-Revertego i twórczości Frank'a Sinatry oraz Michael'a Buble.