Przejdź do treści

Analiza programu społecznego nowego rządu

Po wygranych wyborach w szeregach partii opozycyjnych trwają koalicyjne negocjacje. Ugrupowania te są silnie zmotywowane, by utworzyć przyszły rząd. Mimo tego w wielu kwestiach między liderami dochodzi do nieporozumień. Politykom zależy, by nie stracić zaufania, którym w październikowych wyborach obdarzyli ich obywatele. Jedną z najważniejszych dziedzin, która budzi zainteresowanie Polek i Polaków, jest polityka społeczna. Pomysłów, jak rozwiązać najważniejsze problemy, jest bardzo wiele.

brown wooden table and chairs
Fot. Ivan Aleksic | Unsplash

Edukacja

Przedstawiciele wszystkich ugrupowań opozycyjnych zgodnie deklarują, że polska szkoła zyska wraz z chwilą, gdy z funkcji ministra edukacji odejdzie Przemysław Czarnek. Każda z partii ma natomiast inną hierarchię priorytetów zmian.
Koalicja Obywatelska stawia przede wszystkim na większy rozwój uczniów poprzez rozszerzenie oferty bezpłatnych zajęć pozalekcyjnych. Proponuje, by katechezy odbywały się na początku lub końcu dnia zajęć, aby mogli na nie uczęszczać tylko chętni. Według KO alternatywą dla lekcji religii mogłaby być etyka. Ponadto partia Donalda Tuska chce uwolnić uczniów od obowiązku noszenia ciężkich plecaków. Zamierza wprowadzić dostęp do wszystkich podręczników w wersji internetowej, a także umożliwić każdemu uczniowi korzystanie ze szkolnej szafki.

Głównym postulatem Lewicy, powtarzanym przez całą kampanię, było z kolei całkowite wyprowadzenie religii ze szkół. Według jej działaczy katechezy powinny odbywać się wyłącznie w salkach parafialnych. Ugrupowanie domaga się, oświaty  wolnej od ideologii po to, by uczniowie mogli swobodnie wyrażać swoje przekonania. Zdaniem Lewicy, za ministra Czarnka młodzi z coraz mniejszym entuzjazmem chodzili do szkoły, ponieważ nie czuli się w niej wolni. Dlatego priorytetem partii będzie wycofanie przedmiotu Historia i Teraźniejszość i odpolitycznienie podstaw programowych.

Trzecia Droga za największy mankament polskiej szkoły uważa brak umiejętności odpowiedniego motywowania uczniów do nauki. Liderzy ugrupowania przekonują, że młodzież jest przeciążona obowiązkami, dlatego proponują odchudzenie podstawy programowej, odejście od prac domowych i większy nacisk na kształtowanie kompetencji miękkich. Chcą także, by uczniowie byli nagradzani za wszystkie osiągnięcia. Koncepcja koalicji zakłada wprowadzenie różnokolorowych „pasków” na świadectwach obok tradycyjnego czerwonego, oznaczającego wysoką średnią ocen. Byłyby to wyróżnienia za sukcesy sportowe, artystyczne czy społeczne.
Pomysły przedstawione przez Polskie Stronnictwo Ludowe i Polskę 2050 są postrzegane jako dość nieoczywiste, wręcz rewolucyjne.

Rodziny

Dla rodzin partie przygotowały rzeczywiste rozwiązania najpoważniejszych problemów. Istotnym postulatem jest dofinansowanie programu in vitro, który, poza wielką radością dla rodziców, poprawi wskaźniki demograficzne. Priorytetem są także aktywizacja młodych matek, czyli zachęcanie kobiet do powrotu do pracy po urodzeniu dziecka oraz rodzinny PIT, zakładający ulgi podatkowe dla rodzin wielodzietnych.
Liderzy deklarują również utrzymanie finansowania dotychczas wypłacanych świadczeń, dodatkowo zapowiadając ich waloryzację.
Propozycje Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Trzeciej Drogi powinny kompleksowo wspomóc polskie domy. Choć, podobnie jak w przypadku pomysłów na edukację, każde ugrupowanie ma inną koncepcję, to jednak w kwestii pomocy rodzinom propozycje te się nie wykluczają. Mimo że jednoczesne wdrożenie wszystkich punktów może wydawać się ryzykowne, w dłuższej perspektywie ma szansę  przynieść korzyści. Zdjęcie z Polek i Polaków obowiązku liczenia się z każdym groszem wpłynie na wzrost gospodarczy w niedalekiej przyszłości.

 

Fot. Unsplash

Mieszkania

Dla przyszłego rządu ważną kwestią pozostaje zapewnienie obywatelom prawa do godnego lokum, o czym świadczy chociażby pomysł utworzenia resortu mieszkalnictwa. Najwięcej pomysłów w tej dziedzinie ma Lewica, ale pozostałe partie również będą chciały dążyć do zmiany. Problem jest jednak tak rozległy, że przedstawione propozycje mogą okazać się niewystarczające. Według założeń, nowo wybudowane mieszkania miałyby być przeznaczone jedynie na wynajem. Choć Koalicja Obywatelska postuluje dodatkowo wprowadzenie zeroprocentowego kredytu na zakup pierwszego mieszkania, rozwiązanie to nie wydaje się atrakcyjne. Dla młodych, szczególnie tych szukających dopiero swojego miejsca, istotna jest bowiem gwarancja, że utrzymanie mieszkania nie będzie dla nich comiesięcznym wyzwaniem.
W tym kontekście ciekawy jest pomysł Trzeciej Drogi, postulującej zapewnienie taniego miejsca w akademiku dla osób z małych miejscowości, których marzeniem są studia w dużym ośrodku. Scenariusz ten brzmi jednak nierealnie, szczególnie po ostatnich problemach braku miejsc w domach studenckich, z którym mierzyło się wiele uczelni.

 

Fot. Unsplash

Równość

Wiele grup w ostatnich ośmiu latach czuło się zmarginalizowanych. Dlatego do najważniejszych zadań przyszłego gabinetu będzie przywrócenie im możliwości godnego życia. Jednak już na etapie negocjacji koalicyjnych wśród liderów pojawiają się wątpliwości. Ugrupowania demokratyczne nie chcą bowiem, by podzieliły je kwestie światopoglądowe. Mimo wszystko politycy przyznają, że woleliby uniknąć utraty zaufania społecznego. Z tego powodu w kluczowych sprawach kompromis jest wyczekiwany. Polki i Polacy pragną żyć w tolerancyjnym i równym dla każdego kraju, dlatego fundamentalne prawa kobiet i wszelkich mniejszości powinny być przywrócone. Na stole znajdują się najważniejsze propozycje: prawa do aborcji i legalizacji związków partnerskich. Niepodważalną powinnością stała się także normalizacja sytuacji osób z niepełnosprawnościami.

Przed Koalicją Obywatelską, Lewicą i Trzecią Drogą stoi bardzo poważne zadanie. Wypracowanie i podpisanie umowy koalicyjnej, nad którą dyskusja trwa od połowy października. Od rezultatów rozmów liderów zależy nie tylko przyszłość Polski. Dokument ujawniający szczegóły koalicji pokaże, czy politycy są gotowi podjąć wyzwanie, które postawili im Polacy. Napisanie go „sztucznym” językiem wzbudzi uzasadnione podejrzenia i spowoduje zawirowania w sondażach. Kolejne wybory już wiosną, zatem politycy powinni pamiętać, że najważniejsze dla wyborców jest odpowiedzialne porozumienie.

Fot. nagłówka: Paweł Supernak | PAP

O autorze

Student stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Warszawskim. Od podstawówki zaangażowany w działalność dziennikarską. Najchętniej pisze o polityce krajowej i międzynarodowej oraz sprawach społecznych.
W wolnych chwilach wolontariusz niosący pomoc potrzebującym.
Miłośnik komunikacji miejskiej, dobrej książki i gier planszowych.