„Tęsknię za tobą, pandemio”
Lata spędzone w domu podczas pandemii COVID-19 były czasem wytchnienia. Tak, wytchnienia. Choć wiele osób publicznie się do tego nie przyzna, tęsknota za okresem… Dowiedz się więcej »„Tęsknię za tobą, pandemio”
Lata spędzone w domu podczas pandemii COVID-19 były czasem wytchnienia. Tak, wytchnienia. Choć wiele osób publicznie się do tego nie przyzna, tęsknota za okresem… Dowiedz się więcej »„Tęsknię za tobą, pandemio”
Jak mówi stare chińskie przekleństwo: obyś żył w ciekawych czasach. Chyba każdy z nas zgodzi się, że przyszło nam żyć w czasach przełomu – początek… Dowiedz się więcej »„Obyś żył w ciekawych czasach”, czyli szalone lata 20. XXI wieku
Wakacje letnie 2022 trwają już kilka dobrych tygodni. Uczniowie szkół podstawowych i średnich udali się na zasłużony odpoczynek. Studenci mimo okłamywania się,… Dowiedz się więcej »Sezon ogórkowy w polskiej polityce
12 maja 2022 roku władze Korei Północnej poinformowały o wykryciu pierwszego oficjalnego przypadku koronawirusa w kraju. Oznacza to, że władze tego państwa przyznały… Dowiedz się więcej »Pierwszy przypadek COVID-19 w Korei Północnej, czyli obraz klęski Kim Dzong Una w walce z pandemią
Organizacje międzynarodowe to główne podwaliny pod obecny światowy ład. Jak w wielu kwestiach w ostatnim czasie, tutaj również wojna na Ukrainie mocno zmieniła optykę. Od zawodu,… Dowiedz się więcej »Rosnący wpływ krajów autorytarnych na organizacje międzynarodowe
W 2022 rok wchodziliśmy z bardzo wysoką inflacją. Wprawdzie w grudniu 2021 wynosiła ona aż 8,6% w porównaniu z danymi za grudzień 2020 r, kiedy wynosiła 3,7%.… Dowiedz się więcej »Dlaczego RPP podniosła stopy procentowe?
Marzec 2020 roku to moment, który już na zawsze pozostanie w pamięci nas wszystkich. Właśnie w końcówce pierwszego kwartału roku 2020 do Europy dotarł z Chin wirus… Dowiedz się więcej »Nowa normalność
Kiedy moja piżama stała się mundurem całodobowym, opanowałam wszelkie języki świata (studiując etykiety szamponów do włosów, kupione naiwnie w celu pielęgnacji wedle… Dowiedz się więcej »Dwa lata w dwutygodniowej pandemii
Ostatnio miałem okazję wziąć udział w wydarzeniu dla mnie osobliwym, niezwykle rzadkim, bo zdarzającym się w moim życiu dosłownie raz na 10-15 lat (no dobrze, mając 23 lata, dwa pobyty w życiu nie są jakąś szczególnie imponującą liczbą). Muszę przyznać, że spodziewałem się naprawdę wiele, na dobrą sprawę biorąc w nim udział pierwszy raz w czasie pełni dorosłego życia, ale teraz, będąc na świeżo po wyjściu, muszę przyznać, że jednocześnie miałem całkowitą rację w swoich przewidywaniach, ale też kompletnie się z nimi rozminąłem. Paradoks? Być może w każdej innej okoliczności, ale nie tam gdzie przyszło mi spędzić cały początek grudnia. Cóż to było za miejsce? Nie byle jakie, wręcz wyjątkowe – pierwszy raz od dobrych kilkunastu lat odwiedziłem polski szpital!
Tak, wiem. Cały ten wstęp zdecydowanie sugerował bardziej niepospolite miejsce, ale przyznam się szczerze, że kilkanaście dni, które przyszło mi spędzić w tej „magicznej” krainie chyba zostaną ze mną na długo. Okazuje się bowiem, że polski szpital to miejsce jedyne w swoim rodzaju, a pobyt w nim przypomniał mi trochę zesłanie do krainy, będącej na skraju rzeczywistości i fantasmagorii. Wydaje mi się, że najwięksi twórcy fantastyki nie wymyśliliby tak odrealnionego i nietuzinkowego miejsca. Oczywiście, już na wstępie zaznaczę jedno: w żadnym razie nie neguję potrzeby medycznej diagnostyki! Nie napiszę nic odkrywczego, kiedy stwierdzę, że zdrowie to najważniejsza wartość w ludzkim życiu. NIC nie powinno stać na drodze w jego pielęgnowaniu, a już na pewno nie niepoważne przesądy (jak ten, który z premedytacją umieściłem w tytule). Chodzi mi jednak o zwrócenie uwagi na wyjątkowość aury polskiego szpitala i jego liczne problemy, ale według mnie wychodzące nie z samej jednostki, tylko systemu. Skoro wyjaśnienie mam już z głowy, wracam do meritum.
Wszystko zaczęło się 30 listopada w samo południe, gdy z nieba zaczął padać śnieg. Miałem stawić się punkt 12:00 na recepcji jednego z katowickich szpitali i tak też właśnie się stało. Po zgłoszeniu się u przemiłej recepcjonistki, usiadłem w poczekalni oczekując na przyjęcie i odprowadzenie na oddział. Nie wiedziałem jeszcze, że przyjdzie mi tam spędzić najbliższe półtorej godziny. Oto bowiem okazało się, że korytarz, którym przechodziłem zaledwie kilka minut temu, został skażony wirusem, przez którego swego czasu nie mogliśmy wychodzić do lasów. Ruch w całej tej części szpitala został wstrzymany na czas dezynfekcji całego skrzydła, a przynajmniej tak głosiła oficjalna wersja wydarzeń… Okazuje się bowiem, że szpitalny personel, przez niespełna dwa lata trwania pandemii, wykształcił w sobie niezwykle skuteczny system niedostrzegania wszelkich znaków ostrzegawczych związanych z zagrożeniem wirusowym (zresztą nie oszukujmy się – zupełnie jak ja sam i chyba każdy z nas. Wydaje mi się, że jest to na tym etapie pandemii zupełnie normalna rzecz) Znak ostrzegawczy postawiony za drzwiami od korytarza okazał się dosyć mizernym odstraszaczem. Choć powstrzymywał on nielicznych, akurat przechodzących tamtędy pacjentów, tak jego skuteczność wobec szpitalnego personelu okazała się zerowa. Odsuwany na bok szybko stał się mało istotnym elementem otoczenia, w żadnym razie nie przeszkadzającym w przejściu dalej.
Tak właśnie zleciał mi czas oczekiwania – obserwacje „zakazanego” korytarza, krótkie rozmowy z wcześniej wspomnianą recepcjonistką, raz po raz przerywane przez niekończące się telefony oraz zlecenia z góry. Chylę czoła temu jak sprawnie sobie dawała radę z ujarzmieniem tego chaosu. Jestem pewien, że nie byłbym w stanie poradzić sobie z tym informacyjnym rozgardiaszem tak skutecznie jak ona.
Dowiedz się więcej »„Nie idź do doktora, bo jeszcze coś znajdzie”
Liczba przypadków z dnia na dzień rośnie, a widmo czwartej fali i kolejnego lockdownu na pewno nie napawa optymizmem wielu przedsiębiorców, a także zwykłych ludzi, którzy już od dawna… Dowiedz się więcej »Jak poprawić tempo szczepień w Polsce?
Fot. gov.pl Od jakiegoś czasu osoby aktywne społecznie intensywnie propagują przyjmowanie szczepień. Kampanię proszczepienną prowadzi rząd, telewizja, firmy i inne wielkie organizacje. Jestem… Dowiedz się więcej »Czy zachęcanie do szczepień ma sens (i dlaczego nie)?
Nasza rozmowa została sprokurowana internetową dyskusją, którą postanowiliśmy przenieść na łamy Gazety Kongresy. (Roch Zygmunt – R.Z.) W ostatnią niedzielę w TOK FM Grzegorz… Dowiedz się więcej »Szczepionki, polityka, społeczeństwo
Wydawałoby się, że skoro każdy z nas ma już dość restrykcji, ograniczeń i życia w ciągłym strachu, a uznane badania naukowe wskazują, że istnieje na to wszystko rozwiązanie w postaci… Dowiedz się więcej »Zaszczepić wszystkich
Fiodor Dostojewski, autor „Zbrodni i kary” Czas pandemii przyniósł nam wiele zmian w społeczeństwie. Niektóre z nich najpewniej zostaną z nami na długo po tym, jak… Dowiedz się więcej »Ilu Raskolnikowów da nam COVID?
Zgodnie z najnowszymi danymi Banku Światowego, od momentu rozpoczęcia pandemii koronawirusa ponad 180 krajów zdecydowało się zamknąć szkoły i przejść na naukę zdalną lub… Dowiedz się więcej »Kryzys edukacji – jak badacze uniwersyteccy oceniają zmiany w sposobie nauczania spowodowane pandemią koronawirusa
Pandemia koronawirusa z pewnością zmieniła dotychczasowe życie każdego z nas. Wprowadzenie wielu obostrzeń, zakazów i nakazów ma na celu ochronę naszego zdrowia, jednak czy to na pewno tak działa?… Dowiedz się więcej »Zdrowie psychiczne, w dobie pandemii
Postanowiłem wziąć pod lupę temat, który dotyczy wielu młodych osób. Kwalifikacja wojskowa jest nazywana potocznie „komisją wojskową” i polega na sprawdzeniu zdolności obywateli do służby… Dowiedz się więcej »Kwalifikacja wojskowa – relikt przeszłości, który w epidemii stał się kłopotem.
Mija rok, od kiedy zamknięto szkoły „na dwa tygodnie”. Prognozowanych czternaście dni zmieniło się w blisko w 365, a to przecież nie koniec. Coraz częściej jest… Dowiedz się więcej »Brak edukacji
Od początku pandemii uwaga opinii publicznej stopniowo coraz bardziej przesuwała się w kierunku szczepionek, całkowicie skupiając się na nich pod koniec zeszłego roku, kiedy… Dowiedz się więcej »Co zrobić, gdy szczepionek jest mniej niż ludzi? Dylematy Zachodu.
W środę 11 marca 2020 roku uczniowie wszystkich szkół z niecierpliwością czekali na koniec konferencji Ministerstwa Edukacji Narodowej. Wielka radość ukazała się kilka… Dowiedz się więcej »Jak rok zdalnego nauczania wpłynął na uczniów?
„Korona wirusa” Wirus, pandemia, szczepienia. To naturalny bieg wydarzeń, a jednocześnie trzy słowa, które od wielu miesięcy tkwią w debacie publicznej stabilnie niczym Królowa… Dowiedz się więcej »Szczepienie? Jasna sprawa
W cztery lata dżuma uśmierciła 50 milionów Europejczyków. Wymiotła głównie osobniki słabe i schorowane. Pozostawiła młode, zdolne do pracy, o lepszym zestawie genów. Geny… Dowiedz się więcej »Nie wyjdziemy z tego silniejsi
Rok 2020. Polska. W Sulikowie na Dolnym Śląsku w nagłą śpiączkę zapada 17-letni Bartek. Tak szybko, jak to możliwe zjawia się zespół ratownictwa medycznego, na miejscu… Dowiedz się więcej »Jak umierają Polacy? O tym jak „zapada się” system ochrony zdrowia.
Byłem w Ryjo, byłem w Bajo, miałem bilet na Hawajo (…) wszystko… Elektryczne Gitary Według obecnych danych dotyczących liczby zakażeń Polska powinna przejść… Dowiedz się więcej »Nie kopać leżącego