Przejdź do treści

Historie i badania w Dolinie Muminków

Muminki na tle ściętego pnia drzewa

Muminki i ich przygody są inspiracją od równo 80 lat. To bogaty zbiór prawd, anegdot, portretów psychologicznych i ukrytych znaczeń, które inaczej odczytują dzieci, a inaczej dorośli. Po historii o Tove Jansson, malarce i Mamie Muminków, zapraszam was na opowieść o znaczeniach i badaniach nad Doliną.

Muminki i ich Genesis

Przypomnijmy, że pierwsza część przygód małych trolli z nieznanej krainy zostaje opublikowana w 1945 roku. Jak wspomina sama Tove we wstępie do książki, pierwszą wersję napisała kilka lat wcześniej. 

”Była zima 1939 roku, czas wojny. Praca stała w miejscu; miało się uczucie, że każda próba stworzenia obrazu rzeczywistości jest całkowicie niepotrzebna. Może więc nic dziwnego, że nagle ogarnęła mnie chęć napisania czegoś, co zaczynałoby się od „Był sobie kiedyś…”.

„Małe trolle i duża powódź” to nic innego jak baśniowa opowieść o początku świata Muminków — ich własna historia stworzenia. Wszystko zaczyna się, gdy Mamusia i Muminek wędrują razem, szukając bezpiecznego miejsca, gdzie mogliby przetrwać zimę. Tatuś Muminka wyruszył wcześniej z tajemniczymi Hatifnatami, a więc ich droga staje się nie tylko poszukiwaniem domu, ale też ojca. Wędrówka prowadzi do odkrycia Doliny. 

Muminki i kometa

Jeśli gdzieś wśród baśni szukać obrazu nadciągającej zagłady i jej skutków psychologicznych to najlepiej w „Komecie nad Doliną Muminków”. Głównym motywem jest zagrożenie, które ma przyjść nieba. Kometa, która nieuchronnie i niedługo uderzy w Ziemię. Bohaterowie, konkretnie Muminek i Ryjek, wyruszają do Obserwatorium w Górach Samotnych, aby dowiedzieć się, kiedy nastąpi katastrofa. 

Po drodze spotykają Włóczykija, Pannę Migotkę i jej brata oraz zgorzkniałego Paszczaka. Profesorowie w Obserwatorium, jak to tylko oni potrafią, bardzo precyzyjnie wyliczają dzień i godzinę katastrofy. Nie przejmują się jednak losem mieszkańców Doliny Muminków. Podróżnicy, podobni czasami do Bilba i krasnoludów z „Hobbita” J.R.R. Tolkiena, wracają czym prędzej do Doliny, aby opowiedzieć, czego się dowiedzieli. 

Kiedy ktoś porówna dzienniki ludności cywilnej z czasów II wojny światowej z fragmentami „Komety…” odniesie wrażenie, że mówią one niejednokrotnie o tym samym. Niech przykładem będzie poniższy cytat:

”Większość szła, niektórzy bardziej zdenerwowani biegli, a liczniejsze rodziny pchały taczki albo nawet wózki. Byli też tacy, co zabrali ze sobą cały dom.  Prawie nikt nie miał czasu na powiedzenie czegoś więcej, jak tylko: «Hej!». Wszyscy rzucali przerażone spojrzenia w kierunku nieba”.

To fragment opowieści Tove, jednak równie dobrze mógł być wyciągnięty ze wspomnień Władysława Szpilmana czy Mirona Białoszewskiego.

Muminek i cytat z "Kometa nad Doliną Muminków" na płocie ambasady Finlandii w Polsce
Źródło: Ambasada Finlandii w Polsce

Kim są mieszkańcy Doliny?

W biografii Tove Jansson, pióra jej przyjaciółki Boel Westin, czytamy poniższe zdania: „Rodzina Muminków to nie familia Janssonów, a w opowiadaniach o trollach nie chodzi o zapis własnego dzieciństwa. Jest to większy projekt, bardziej wizjonerski”. Jednocześnie poszczególne postacie noszą cechy prawdziwych ludzi, a wydarzenia czy miejsca mają swoje odzwierciedlenie w biografii autorki. 

Zacznijmy od Tuulikki Pietilä, wieloletniej partnerki Tove i ilustratorki jej książek. Jej przydomek Tooti przekształca się w świecie Muminków w imię Too-tiki.

Too-tiki ma krótkie blond włosy, nosi  marynarski sweterek w biało-czerwone paski, niebieskie spodnie i czapkę z czerwonym pomponem. Emanuje spokojem i zdrowym rozsądkiem. „Wszystko jest bardzo niepewne, i to właśnie mnie uspokaja” — powtarza z uśmiechem. W przeciwieństwie do Muminków nie zapada w zimowy sen. Co więcej, należy do nielicznych, którzy potrafią współczuć Buce. W „Zimie Muminka” opowiada Muminkowi o zorzy polarnej, mrozie i śmierci, zawsze pozostawiając część tajemnicy niewyjaśnioną.

Paszczak i Włóczykij dziedziczą niektóre swoje cechy po narzeczonym Tove, Atosie Wirtanenie. Atos jest  lewicowym politykiem i dziennikarzem. Tove zostawia nam obraz ich wspólnych rozmów i dyskusji społecznych, politycznych, filozoficznych i zwyczajnie życiowych. 

Jego swobodny styl, kapelusz, fajka i duch włóczęgi doskonale oddawały ideę wolności, którą Tove ceniła. I z których ulepiła Włóczykija. Melancholijność i przekonanie, że prawdziwie wolne życie nie potrzebuje dóbr materialnych to z kolei cechy, które widzimy u Paszczaka. 

Badania nad Doliną

Badania krytycznoliterackie — podobnie jak inne dziedziny nauk społecznych — charakteryzują się podwójną siłą oddziaływania. Z jednej strony pozwalają odkryć, a także zrozumieć wytwory ludzkiej kreatywności i pomysłowości. Z drugiej zaś — ich wyniki wpływają na przyszłe procesy społeczne, w tym literaturę.

Wpisując w wyszukiwarki artykułów naukowych frazy „Muminki”, „Dolina Muminków” czy „Tove Jansson”, możemy zdziwić się, ile miejsca poświęca się różnym aspektom świata małych trolli. Poniżej przytaczam dwa, w moim odczuciu, niezwykle ciekawe badania.

Niektórzy autorzy i autorki dołączają do swoich książek mapę jako integralną część dzieła. Taki zabieg spotykamy już u przywołanego wcześniej Tolkiena czy  Johna Flanagana, autora serii „Zwiadowcy”. Połączenie kartografii i literatury w ujęciu Tove Jansson bada Włodzimierz Pessel z Uniwersytetu Warszawskiego.

W swoim artykule pod tytułem „Uporczywe kartografie i mapy z Doliny Muminków” stwierdza, że mapy w twórczości Jansson zarysowują raczej ogólny kształt świata niż konkretne wydarzenia, takie jak opis drogi do Obserwatorium. Autorka nie wszędzie kartografuje świat przedstawiony, uzależniając to od fabuły i jej niuansów. 

Fragment mapy Doliny Muminków
Źródło: Moomin Fandom

Bawi się jednocześnie — o czym pisze Pessel — konwencją mapy i jej znaczeniem w świecie geopolityki i literatury. Od dawna ten, kto rysował mapy, przyznawał sobie prawo do decydowania o przestrzeni. Mapy były elementami kolonizacji, dzielenia wpływów czy propagandy. 

Tove, wchodząc jako graficzka na grunt kartografii, przyznała sobie prawo do kreowania świata Doliny i patrzenia na niego, dosłownie, z góry. Jednocześnie nie tworzy Edenu w wersji muminkowej, w końcu Dolina i jej mieszkańcy co rusz napotykają wyzwania, zagrożenia i kataklizmy. 

Mama Muminka

Scenę otwierającą całą serię opowieści o małych białych trollach zasiedla Muminek oraz jego Mamusia. Biograficznie Mama Muminka jest odbiciem niektórych cech Signe „Ham” Hammarsten, graficzki, malarki i rodzicielki Tove. Hanna Dymel-Trzebiatowska w artykule „Nie można stać się Mamą Muminka tylko dlatego, że się wyniosło stół na dwór”. Biograficzno-intertekstualna interpretacja postaci Mamy Muminka w książkach Tove Jansson rozbiera  jej zachowania na czynniki pierwsze.

Badaczka analizuje zmysł praktyczny, gesty miłości i  życiową mądrość Mamy Muminka. Przykładem niech będzie tutaj scena z „Komety nad Doliną Muminków”, w której to Mama sugeruje, aby wysłać Muminka i Ryjka z dala od domu. Chce, aby oderwali się od defetystycznych i katastroficznych słów Piżmowca. 

Mimo zbliżającej się katastrofy rodzice zachowują codzienną rutynę. Mama, żegnając dzieci, przypomina im o torcie w niedzielę, jakby koniec świata miał być tylko chwilowym zakłóceniem porządku. Zachowuje spokój,  piecze ciastka, którymi częstuje Piżmowca, a jednocześnie nie porzuca zmysłu praktycznego w obliczu planowanej ewakuacji z Doliny.  

Ty jesteś Muminek

Przechodząc przez kolejne części muminkowej sagi, Dymel-Trzebiatowska analizuje choćby miłość, którą Mama obdarza rodzinę i innych mieszkańców. Uczucie, które ma działania terapeutyczne. 

”– Tak, ty jesteś Muminek. 

Zaledwie to powiedziała, Muminek zaczął się przeobrażać. Oczy, uszy i ogon zaczęły mu się kurczyć, a nos i brzuszek rosnąć. I oto mieli go przed sobą w jego zwykłe postaci!”

A jednak Mama Muminka nie jest jedynie wyidealizowanym obrazem matki, żony i sąsiadki, która o wszystko dba i dla wszystkich się poświęca. W tomie “Tatuś Muminka i morze” widzimy swoistą ucieczkę Mamy w świat wyobraźni. Autorka przywołanego przeze mnie artykułu naukowego wywodzi, że  jest to efekt jej długo skrywanej tęsknoty i samotności.

Gdy wydawało się, że Mama Muminka na zawsze pozostanie w roli tej, która żyje „dla innych”, niespodziewanie zmienia się — zaczyna malować, tworzyć własny świat zrodzony z tęsknoty za Doliną i po raz pierwszy koncentruje się na sobie.

Jansson podważa w ten sposób utrwalony stereotyp matki pełnej bezwarunkowej miłości, cierpliwości i altruizmu. Pokazuje, że za tym ciepłem kryje się również potrzeba autonomii — i że przyzwyczajeni do opiekuńczych Mam, często nie dostrzegamy ich pragnień ani zmęczenia.

Muminek i jego Mama przytuleni
źródło: Pinterest

Muminki podwójnego kodowania

Zdaję sobie sprawę, że nie mogę zmieścić wszystkich nawiązań, znaczeń i interpretacji w krótkim artykule o Muminkach. Wypełzły one zza swoich kaflowych piecy  i rozpierzchły się po szerokim świecie. Jeśli jednak chcecie dowiedzieć się czegoś więcej, polecam profil “Muminek codzienny
i podcasty
“Namiot Włóczykija. Wprowadzenie do Muminkologii stosowanej” oraz The Moomin Phenomenon.

Właśnie fenomen tej serii wynika, poza plastycznością obrazu białych trolli i innych mieszkańców Doliny, z podwójnego kodowania. Tove nigdy nie próbowała pisać książek dla dzieci. Bogiem a prawdą, nie próbowała pisać książkę dla kogokolwiek poza nią samą. Jednak jeśli czytaliśmy Muminki jako dzieci, dostrzegaliśmy inne znaczenia i frazy niż w momencie, gdy otworzymy którąś z opowieści, mając lat 20 czy 30. 

W obliczu masowej rozrywki, której produkty trzeba szybko produkować, szybko konsumować i szybko zastępować, wyciszające i immersyjna saga o Muminkach posiada zdolności uspokajające
i dające nową perspektywę. Każdy z nas w końcu potrzebuje, choć na chwilę znaleźć się w Dolinie. 

fot. nagłówka: kolaż autorstwa autora na podstawie grafik w domenie publicznej

O autorze

Student kierunku Bezpieczeństwo Międzynarodowe i Dyplomacja.
Swoje artykuły opiera na wielu źródłach, dających szeroko spojrzenie na dany temat.
Wielbiciel bliskich i dalekich podróży, storytellingu oraz łączenia słowa
z obrazem lub grafiką.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *