Mitologie cywilizacji takich jak starożytna Grecja, czy Rzym są znane wszystkim. Nic dziwnego, w końcu są ciekawe i rozbudowane. Jednak nasi przodkowie przed przyjęciem chrześcijaństwa również mieli swoją religię, która, co ciekawe była tak samo ciekawa jak te nam znane.
Każda religia politeistyczna ma w swoim panteonie boga, który jest najważniejszy pośród innych. U Słowian również taki występował. Był to Perun – bóg piorunów, męskości, wojny oraz wielu innych spraw. Utożsamiany był z dębem, jako najsilniejszy z bogów. Jego symbolem były pioruny, których nazwa pochodzi od jego imienia. Samo pochodzenie imienia Perun jest dość kontrowersyjne, jednak większość badaczy uważa, że pochodzi z języków indoeuropejskich. Rdzeń słowa „per” lub jego ślad można znaleźć w takich słowach jak: grecki keranos – piorun, quercus – łaciński dąb, skałę określa hetycki – perunaš, lub albańskie niebo – pernëdi. Tłumaczenie imienia Perun, a właściwie Pierun oznacza „ten, który uderza”. Co ciekawe badacze widzą pewne powiązanie między Perunem, a Thorem, możliwe więc, że kult tego bóstwa przeniknął z jednej kultury do drugiej.
Bóstwem przeciwnym do Peruna, który był kojarzony pozytywnie, był Żmij. Stanowił on uosobienie chaosu, był związany z ciemnością. Był przedstawiany jako kogut, z jedną lub wieloma głowami, w zależności od regionu. U wschodnich Słowian był kojarzony jako postać pozytywna, walcząca ze smokami praz demonami. Inna wersja mówi, że podgryzał korzenie Drzewa Życia, osłabiając tym samym Ziemię oraz bóstwa.
Oczywiście jest o wiele więcej bóstw słowiańskich takich jak Marzanna, Weles czy Swarożyc. Zachęcam was do zapoznania się z nimi, ponieważ jest to część naszej historii. Ślady kultury naszych przodków dalej są widoczne w tradycjach takich jak Dożynki, czy topienie marzanny. wbrew pozorom nie jest więc to martwa kultura.
O autorze
Uczennica drugiej klasy liceum, działaczka młodej lewicy, feministka.